Polonia Białogon Kielce na inaugurację klasy okręgowej zagra ze Spartą Dwikozy. O zmianach kadrowych mówi trener Piotr Kasperek

Awans Polonii Białogon Kielce do klasy okręgowej był z pewnością dużą niespodzianką dla kibiców. Skazywany przed sezonem na pewną porażkę zespół Polonii, pokazał, że nikogo nigdy nie można skreślać.
Wyraźnie faworyzowana – ze względu na kadrę, oraz budżet – drużyna Partyzanta Radoszyce miała wygrać tę ligę w cuglach. Jak się jednak okazało, dwie porażki z Polonią ostudziły zapał zarządu Partyzanta.

Polonia zwyciężyła I grupę świętokrzyskiej A-Klasy z dorobkiem 65 punktów i przewagą trzech oczek nad drugim zespołem z Radoszyc. Co warte podkreślenia, w trakcie całego sezonu odniosła tylko jedną porażkę.
Drużyna prowadzona przez trenera Piotra Kasperka zakończyła już przygotowania do startującej w ten weekend klasy okręgowej. W trakcie okresu przygotowawczego do nowego sezonu zespół Polonii rozegrał 3 mecze sparingowe, w których podejmował drużynę Górala Górno (porażka 0-3), kolejnego beniaminka klasy okręgowej, czyli Arkę Pawłów (porażka 2-5) oraz GKS Imielno (remis 2-2).

- Sparing z Górnem był dla nas ważny, ponieważ w tym spotkaniu występowali zawodnicy pierwszego zespołu – mówił Kasperek. W pozostałych meczach nie mogłem liczyć na wielu kluczowych graczy ze względu na mikrourazy, prace zawodowe czy też wakacje.
Po zakończonym awansem sezonie wszyscy zawodnicy zdecydowali się pozostać w drużynie Polonii, co z pewnością pomoże w uzyskaniu jak najlepszego rezultatu w rundzie jesiennej sezonu 2022/23.

- Udało się zatrzymać wszystkich kluczowych zawodników, za co im dziękuję – komentował szkoleniowiec. Większość zawodników przepracowała okres przygotowawczy, który odbyliśmy na własnych obiektach. Nie jestem jednak do końca zadowolony z tych przygotowań, ponieważ liczne kontuzje zmusiły nas do zmiany harmonogramu całego okresu.
Z klubu nie odszedł żaden zawodnik, jednak nowe twarze pojawiły się w lipcu na Białogonie. Jednym z nich jest Adrian Kudelski, który zamienił Orlęta na Polonię.

- Na pewno będzie to wzmocnienie, tym bardziej, że jest to młodzieżowiec – wyjaśnia trener Polonii. Cechuje go to, że jest zawodnikiem uniwersalnym. Fajnie się pokazał w każdym z trzech sparingów, dlatego wierzę, że będzie ważnym elementem naszego zespołu. - Liczymy jeszcze na pozyskanie jednego lub dwóch młodzieżowców, którzy wzmogą rywalizację w zespole i będą dla nas ciekawą alternatywą – informuje Kasperek. Będziemy również starali się wdrażać zawodników z zespołów juniorskich, którzy wyróżnią się na tle rówieśników. Jest tam kilku ciekawych chłopców, którzy jak tylko będą pracować to otrzymają swoją szansę gry w pierwszym zespole.

Poza Kudelskim drużynę Polonii wzmocnił również pozyskany z Futsalu Nowiny, Kacper Iwan. Do klubu po zakończonym wypożyczeniu w Czarnovii Kielce wraca też Mateusz Pedrycz.
Jakie więc cele stawia przed swoim zespołem utalentowany szkoleniowiec?

- Nie mamy ściśle sprecyzowanego celu. Nie lubimy nakładać na siebie presji. Tym bardziej, że będzie to pierwszy sezon na poziomie „okręgówki” w historii klubu. Na pewno do każdego meczu będziemy podchodzić w 100%, natomiast zdajemy sobie sprawę, że wygrywanie na poziomie klasy okręgowej będzie trudniejszym zadaniem, niż jak to miało miejsce w klasie A

– podsumował Kasperek.

Polonia Białogon zadebiutuje w klasie okręgowej już w najbliższą niedzielę. Do Kielc przyjedzie drużyna Sparty Dwikozy, która w trudnych okolicznościach, jednak utrzymała się w „okręgówce” w ubiegłym sezonie. Spotkanie rozpocznie się 14 sierpnia o godzinie 12.