Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polski start-up pracuje na najdłuższym moście Europy

Ewa Łukomska
Ewa Łukomska
Działają zaledwie od kilku miesięcy, a już udało im się nawiązać współpracę z jedną z największych firm inżynieryjnych na świecie, dzięki czemu realizują projekt na najdłuższym moście w Europie. Polski start-up opracował technologię, którą zainteresował się świat. DES, czyli Digital Engineering Solutions, podpisał już porozumienie z zainteresowanym jego rozwiązaniem gigantem inżynieryjnym, firmą Atkins - SNC Lavalin, a pierwsze zlecenie zrealizował na najdłuższym moście w Europie

Na czym polega ta przełomowa technologia? Na tym etapie umożliwia chociażby ocenę stanu konstrukcji, takich jak na przykład mosty. W pewnym sensie jest to jednak dopiero początek, ponieważ te innowacyjne rozwiązania mają potencjał, by zostać wykorzystane w wielu innych dziedzinach.

- Nasze technologie to pierwsze rozwiązania cyfrowego monitoringu wizyjnego wdrażane na przemysłową skalę, łączone z cyfrowymi modelami konstrukcji dla infrastruktury komunikacyjnej i przemysłowej, szczególnie dla przemysłu oil&gas oraz energetyki. Z jednej strony umożliwiają one osiągnięcie dużej dokładności - na przykład zmierzenie rysy o rozmiarach ułamka milimetra oraz pomiar przemieszczeń, deformacji i rotacji z odległości setek metrów, z drugiej strony ich wdrożenie jest wyjątkowo proste i szybkie. Klientom łatwo zrozumieć korzyści i zasadę działania, bo odwołujemy się do obrazu, a zmysł wzroku to przecież podstawowe narzędzie, dzięki któremu człowiek poznaje świat - mówi doktor Jan Winkler, który wraz z Grzegorzem Bednarskim z Kielc jest jednym z głównych pomysłodawców DES.

Choć zasadę działania nowej technologii można zrozumieć stosunkowo łatwo, opracowanie niezbędnych "narzędzi" do najłatwiejszych nie należało.

- Cyfrowo obrabiamy obraz przy pomocy specjalnych algorytmów automatycznie wyszukując to, co jest ważne dla stanu konstrukcji, tylko że robimy to dużo szybciej, dokładniej i bardziej efektywnie niż robi to ludzki mózg. Nasze bardziej zaawansowane rozwiązania to przejście z digitalizacją inżynierii na wyższy poziom - stąd nazwa firmy. Chodzi nie tylko o automatyzację diagnostyki czy przewidywanie stanu konstrukcji, lecz przede wszystkim o rozwinięcie cyfryzacji procesu zarządzania infrastrukturą (tak zwane digital asset management). To ciekawe pole, które naszym zdaniem rewolucjonizuje inżynierię i przemysł, tak jak kiedyś Internet zmienił media - zapewnia Grzegorz Bednarski, podkreślając, że większym wyzwaniem jest przekonywanie klientów w tej dość konserwatywnej branży.

Firma rozpoczęła działalność nie tak dawno, bo na początku tego roku, a pierwszy sukces odnotowała już na początku maja. Digital Engineering Solutions podpisało porozumienie ze światowym gigantem, kanadyjsko-brytyjską firmą Atkins SNC Lavalin, która sama w sobie jest imponującym partnerem dla początkującego start-upu, a jednocześnie otwiera możliwości rozwoju systemu i wdrażania zastosowań na kolejne zagraniczne rynki.

- Pierwszy wspólny projekt na najdłuższym w Europie moście, czyli duńskim Great Belt, który jest też trzecim najdłuższym mostem świata, to rzeczywiście wielki sukces, który bez współpracy z Atkinsem nie byłyby możliwy. Jesteśmy niezmiernie dumni, że nasze oprogramowanie analityczne, PixelTool, rozwinięte we współpracy z ekspertami z Politechniki Śląskiej, znalazło zastosowanie w jednym z pierwszych tego rodzaju pomiarów na świecie. W rezultacie klient uzyskał wcześniej niedostępną informację o drganiach kabli wywołanych wiatrem oraz ugięciach mostu wywołanych ruchem samochodowym z precyzją ułamków milimetra. Te dane zostaną użyte przez Atkins do dużo dokładniejszego oszacowania stanu technicznego mostu i dalszej bezpiecznej eksploatacji - wyjaśnia Jan Winkler. - Jest to referencja, na bazie której system monitoringowy rozwijany przez DES może być zaoferowany każdemu właścicielowi mostu na świecie (nie tylko tych najdłuższych) oraz generalnie w monitoringu i diagnostyce infrastruktury transportowej - dodaje.

Kolejne, najbliższe projekty, które Digital Engineering Solutions planuje realizować wspólnie z Atkins to między innymi praca na rzecz operatora kilkuset mostów w Londynie na najważniejszych brytyjskich arteriach. A to jeszcze nie wszystko.

- W maju rozpoczęliśmy współpracę z Politechniką Śląską, jako jeden z partnerów, przy tworzeniu Centrum Cyfryzacji Procesów Budowlanych. Wspólnie z profesorem Markiem Salamakiem z Politechniki Śląskiej przeprowadziliśmy inspekcję filarów dużego mostu na granicy polsko-czeskiej przy pomocy dronów i specjalnego oprogramowania, które używając zdjęć wykrywa oraz oszacowuje wielkość defektów (z dokładnością ułamka milimetra) na przykład w postaci rys. Wkrótce będziemy mogli podzielić się rezultatami tego projektu, o stopniu innowacji równie wysokim, co monitoring mostu Great Belt. Przygotowujemy się również do pierwszych pomiarów monitoringowych infrastruktury energetycznej - zapowiada Grzegorz Bednarski.

Digital Engineering Solutions to polski start-up, do którego dołączyli eksperci z kilku krajów. Członkowie zespołu to między innymi absolwenci najbardziej innowacyjnych uczelni na świecie w Kopenhadze (DTU) czy Zurychu (ETH). Do DES przyciągnęła ich tematyka rozwijanych technologii. Pomysłodawcy spółki - Jan Winkler i Grzegorz Bednarski - są Polakami, dlatego biura firmy mieszczą się w naszym kraju - w Warszawie i Kielcach.

ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - Paczkomaty to przyszłość. Rynek listów kończy się

Źródło: vivi24.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie