Pomóżmy chorej Gabrysi Kowalskiej z Kielc! W niedzielę wielka licytacja w Galerii Echo

Pracują nad wybudzeniem dziewczynki

Olbrzymie rzesze pomagają chorej na guza mózgu Gabrysi. Na koncie jest już pół miliona złotych. Dziewczynka potrzebuje 1,5 miliona złotych na specjalistyczne leczenie zagranicą. Gabi pięć tygodni temu przeszła operację i od tego czasu jest w śpiączce.

Rodzice dziewczynki są przy niej cały czas, poświęcają jej każdą chwilę, a ostatnio w niezwykle wzruszający sposób podziękowali wszystkim, którzy im pomagają.
- Czas spędzony przy łóżku Gabryni na oddziale intensywnej terapii jest najcięższym okresem w naszym życiu. Nasza malutka Księżniczka nadal leży w śpiączce, trwa okres rekonwalescencji po operacji wycięcia 90 procent guza ze ślicznej główki naszej córeczki - napisali rodzice Gabi na jej portalu społecznościowym. - W poniedziałek odbył się zabieg tracheotomii i Gabrysia oddycha teraz przez rurkę tracheostomijną. Pracujemy nad wybudzeniem Gabrysi, kontaktowaliśmy się już ze specjalistami między innymi z profesorem Talarem i dostaliśmy wskazówki, jak pobudzać pewne punkty na jej ciele, aby mózg zaczął na te bodźce szybciej odpowiadać. Jesteśmy przy naszej malutkiej każdą możliwą sekundę, widzimy jak reaguje na nasz głos, dotyk i oddech. Kładziemy głowę obok jej głowy i nie wierzymy, że to się dzieje! Całujemy jej czółko i zamknięte powieki i łzy płyną po policzkach jak rzeka! Jeszcze 4 tygodnie temu Gabrynia o własnych siłach wbiegła na oddział, a teraz...

Dziękujemy wam za wszystko co dla naszej córci robicie, za to, że nas wspieracie i razem z nami modlicie się o zdrowie dla naszego dziecka. Jesteśmy wam bardzo wdzięczni. Bardzo odciążyliście nas podczas zbiórki - dzięki wam możemy zająć się Gabrynią i mniej martwić o potrzebne pieniądze na leczenie. Bez was nie mielibyśmy żadnych szans! Módlcie się za naszą dziewczynkę - apelują rodzice.

Otwórzmy nasze serca. Przyjdźmy na licytację!

Już w najbliższą niedzielę, 7 maja od godziny 12 do 17 w Galerii Echo odbywać się będzie wielka charytatywna licytacja, z której całość dochodu zostanie przekazana na leczenie Gabrysi. Do pomocy zachęca jeden z organizatorów, Damian Woźniak.
- Nawet jeśli nie będziecie Państwo uczestniczyli w licytacjach, to przyjdźcie i pokażmy małej Gabrysi i jej Rodzicom, jak wielkie mają wsparcie, jak wiele osób zjednoczyli w walce o życie ich Córeczki - mówi pan Damian. - Jeśli ktoś zastanawia się, czy przyjść i pomóc, niech odpowie sobie tylko na jedno pytanie: ile dla niego byłoby warte życie i zdrowie własnego dziecka...? Czy wtedy chcielibyśmy, aby nam ktoś pomógł...? Myślę, że po odpowiedzeniu sobie na to pytanie zobaczymy się wszyscy w niedzielę! Pamiętajmy, że Gabrysia jest z Kielc więc pokażmy również lokalny patriotyzm! Zachęcam również firmy z naszego województwa do włączenia się w aukcje, jest mnóstwo świetnych rzeczy do wylicytowania - zaprasza Damian Woźniak.