Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 1200 kilogramów pieczonych ziemniaków zjedli uczestnicy zabawy w Dębnie

Marek MACIĄGOWSKI
Ziemniaków wystarczyło dla każdego.
Ziemniaków wystarczyło dla każdego.
Uroczystość w Dębnie koło Rakowa stała się "ziemniaczanymi dożynkami", na które przyjeżdżają goście z całego województwa. Gwiazdą wieczoru był Krzysztof Krawczyk.
Wprost z gorącego piachu ziemniaki wyjmowali Mirosław Bęben, Stanisław Krzemiński, Paweł Grochowina, Daniel Wojciechowski.
Wprost z gorącego piachu ziemniaki wyjmowali Mirosław Bęben, Stanisław Krzemiński, Paweł Grochowina, Daniel Wojciechowski.

Wprost z gorącego piachu ziemniaki wyjmowali Mirosław Bęben, Stanisław Krzemiński, Paweł Grochowina, Daniel Wojciechowski.

Z okazji tradycyjnej uroczystości religijno-obyczajowej "W dzień św. Tekli ziemniaki będziem piekli" wielkie ogniska na rynku w Dębnie rozpalili już o siódmej rano pracownicy Zakładu Usług Komunalnych w Rakowie.

PROSTO Z OGNISKA

- Ziemniaki pieczemy w gorącym piachu. Żeby go nagrzać, ogień trzeba palić od rana. Potem ognisko pali się z boku, a ziemniaki powoli dochodzą. Wtedy są najlepsze. Nasi pracownicy sztukę pieczenia opanowali już doskonale - mówi Wiesław Banaś, dyrektor rakowskiego Zakładu Usług Komunalnych.
Po uroczystej mszy świętej z udziałem rakowskiego chóru męskiego Mirosław Bęben, Stanisław Krzemiński, Paweł Grochowina, Daniel Wojciechowski, którym pomagał Krzysztof Basiński, rozsunęli płonące żagwie i wyjmowali gorące ziemniaki z piachu. Rozdawano je wszystkim chętnym.

CORAZ WIĘCEJ GOŚCI

- Nasza uroczystość religijno-obyczajowa ma już swoją tradycję. To, że tyle osób przyjeżdża co roku do małego Dębna, świadczy o tym, że nasze "ziemniaczane dożynki" doskonale promują gminę Raków - mówiła wójt Rakowa Alina Siwonia i zapewniała, że dla nikogo ziemniaków nie braknie.
Na świętej Tekli każdego roku do Dębna przyjeżdża coraz więcej osób, coraz więcej jest też kramów i wystawców.

- Staramy się, by przyjeżdżający do Dębna goście poznali także kulturalną ofertę naszej gminy - mówi kierownik Centrum Kultury Fizycznej i Rozwoju Lokalnego w Rakowie Agnieszka Zwierzyńska.
Organizatorzy przygotowali atrakcyjny program artystyczny. Wystąpiły dzieci z przedszkola w Rakowie, młodzież ze szkół ze specjalnie przygotowanym programem oraz rakowska orkiestra dęta. Zagrała także kapela ludowa Leśnianie z gminy Bodzentyn. Jako główne atrakcje imprezy przygotowano występy kabaretu Neo-Nówka i recital Krzysztofa Krawczyka, który sprawił, że rynek w Dębnie cały zapełnił się publicznością.

ATRAKCJI DO PÓŁNOCY

Podczas ziemniaczanego święta w Dębnie, w "Wiosce produktu lokalnego i agroturystycznego" prezentowały swoje produkty koła gospodyń wiejskich oraz przedstawiciele gospodarstw agroturystycznych.

Były warsztaty decupage, robienia ludzików z ziemniaków i strugania aniołków z drewna, a także pokaz rzeźbiarski. Przeprowadzone zostały konkursy pod nazwą "Rakowski ziemniak pieczony - historia i tradycja" oraz "Najciekawsza rzeźba z ziemniaka i inne atrakcje ziemniaczane".

Dzień świętej Tekli w Dębnie zakończyła zabawa taneczna przy muzyce zespołu Rejs. Trwałaby dłużej, ale o północy gości rozgonił ulewny deszcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie