Porażka siatkarek KSZO Ostrowiec w nowym składzie w pierwszej lidze. Odchodzą trenerzy. Co dalej z drużyną? [ZDJĘCIA]
Porażka siatkarek KSZO Ostrowiec w nowym składzie w pierwszej lidze. Odchodzą trenerzy. Co dalej z drużyną? [ZDJĘCIA]
W pierwszoligowym meczu siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski w nowym składzie przegrały z AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 0:3.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 0:3 (17:25, 21:25, 17:25)
KSZO: Kacprzak, Marcyjanik, Piotrowska, Szczygieł, Kobus, Kawa, Rdzanek (libero) oraz Klekot, Kmuk, Klepacz. Trener: Łukasz Marciniak.
AZS: Wystel, Michalak, Bohdanowicz (libero), Pelc, Woźniczka, Trojan, Skiba oraz Elko (libero), Karpińska, Ciesielczyk, Chrzan. Trener: Wojciech Czapla.
Z akademiczkami z Gliwic siatkarki KSZO zagrały praktycznie w nowym zestawieniu. Przypomnijmy 7 listopada, zostały rozwiązane kontrakty z następującymi zawodniczkami: Eriką Salanciovą, Joanna Kapturską, Olgą Samul, Olgą Pauliukouskayą oraz Justyną Kędziorą.
Dzisiaj z klubem i siatkarkami pożegnali się już trenerzy Łukasz Marciniak i Mikołaj Mariaskin oraz odpowiadająca za marketing i PR Paula Lesiak i fizjoterapeutka Karolina Grabda.
- Potwierdzam odejście trenerów, fizykoterapeutki i moje – powiedziała odpowiadająca za marketing i PR Paula Lesiak.
Siatkarki mają grać nadal – takie zapewnienie usłyszeliśmy w klubie.
W pierwszym secie ostrowczanki przegrywały już 2:7, ale na zagrywce stanęła Moniki Kacprzak i po błędach gliwiczanek na siatce nasze zawodniczki doprowadziły do remisu 9:9. Później było jeszcze 15:15. Niestety szereg błędów naszej drużyny spowodowały, że przegraliśmy partię do 17.
Drugi set był najbardziej emocjonujący. Nasza drużyna prowadziła 6:2, 9:4 i 12:8. Asami serwisowymi popisały się Julia Marcyjanik i Karolina Szczygieł, ale kolejne błędy w odbiorze zagrywki doprowadziły do remisu 12:12. Od tej pory była gra punkt za punkt. Końcówka seta należała jednak do gości. Zawodniczki z Gliwic wygrały tę partię meczu do 21.
W trzeciej odsłonie na parkiecie dominowała drużyna AZS Politechnika Śląska Gliwice. Nasze zawodniczki fragmentami grały dobrze i przeprowadzały ciekawe akcje. W barwach naszego klubu zadebiutowały kolejne uczennice SMS – Martyna Kmuk i Kaja Klepacz. Gratulujemy dobrej postawy i życzymy sukcesów dla naszych bardzo młodych zawodniczek.
Po meczu powiedzieli:
Łukasz Marciniak trener KSZO: - Były dobre momenty naszej gry w tym meczu. Cieszy przede wszystkim to, że dziewczyny walczyły i chciały się pokazać z jak najlepszej strony przed własną publicznością. Wiadomo, że błędów nie ustrzegliśmy się, ale po raz pierwszy gramy w takim składzie. Cześć zawodniczek po raz pierwszy na trening przyszło dzisiaj. Nawet nie pamiętam wszystkich nazwisk siatkarek. Dałem szansę w dzisiejszym meczu zagrać wszystkim zawodniczkom KSZO. W dzisiejszym spotkaniu zabrakło nam spokoju i rozwagi. Szczególnie szkoda drugiego seta. Na pewno czeka mnóstwo treningów, żeby zespół zbudować na nowo.
Mikołaj Mariaskin – asystent trenera: -Walczmy o to, żeby siatkarskie KSZO przetrwało. Musimy być zrobione wszystko, żeby dograć ten sezon do końca. Dzisiaj zagrały cztery dziewczyny ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Zagrały nieźle i bez kompleksów. Pokazały się przed własną publicznością. Najważniejszy jest spokój i odpowiednie warunki do gry dla siatkarek. Trzeba ogrywać nowe dziewczyny, dograć sezon do końca i walczyć o siatkówkę w Ostrowcu.
Kolejny mecz nasze siatkarki zagrają na wyjeździe 16 listopada z Budowlanymi Toruń.
Mariusz Jabłoński
