- Byliśmy z żoną i dziećmi w Szczyrku przez tydzień. Polskie góry, niezatłoczone, dobra pogoda do wędrówek. Mój półtoraroczny syn Gerard przeszedł sam pięć kilometrów. Teraz jedziemy na Dolny Śląsk nad zalew - mówi Artur Gierada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?