Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Michał Cieślak, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu w Świętokrzyskiem: Mam poczucie, że dobrze wypełniłem cztery lata kadencji

Paweł Więcek
Paweł Więcek
Poseł Michał Cieślak ubiega się o reelekcję z 4. pozycji na liście Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Michał Cieślak ubiega się o reelekcję z 4. pozycji na liście Prawa i Sprawiedliwości.
O spotkaniach z mieszkańcami, wspieraniu rolników, czekach dla uczelni, planach i... figach - rozmowa z posłem Michałem Cieślakiem, który ubiega się o reelekcję z 4. pozycji na liście Prawa i Sprawiedliwości.

Zapowiedział Pan, że w ciągu ostatnich 14 dni kampanii odwiedzi wszystkie 102 gminy w województwie. Gdy rozmawiamy, jest czwartek rano. Jak realizacja planu?

Większą połowę gmin już odwiedziłem. Do znacznej części mieszkańców województwa trafił raport z mojej działalności parlamentarnej. Wspierają mnie w tym moi bezpośredni współpracownicy. Jednak moją podróż przerwały niespodziewane smutne i trudne wydarzenia rodzinne. Ktoś planuje podróż, a ktoś inny ją kończy odchodząc na zawsze. Wtedy przychodzi refleksja, zastanawiamy się, co w życiu jest najważniejsze, zanurzamy się w swoim życiu myśląc o przeszłości i tym, co nas czeka... Ja w tym trudnym dla mnie czasie kolejny raz utwierdziłem się w przekonaniu, że w naszym życiu najważniejsi są ludzie, to oni nadają mu sens - trudno pogodzić się, gdy odchodzą.

Skąd w ogóle pomysł na tak intensywną pracę „w terenie”, wśród ludzi na ostatniej prostej?

Nasz praca powinna służyć innym. To, co robimy jako parlamentarzyści, kierowane jest do społeczeństwa, dlatego chciałem odwiedzić każdą gminę choćby na moment, choćby na chwilę. Być wśród mieszkańców naszego województwa, przywieźć trochę otuchy, optymizmu, nadziei na lepsze jutro, zapewnić mieszkańców o dobrych kierunkach naszej pracy oraz prosić o zaufanie i wsparcie w wyborach.

Liczył Pan wszystkie spotkania, jakie odbył w ciągu czterech lat pełnienia mandatu posła?

Nie, to niemożliwe. Mam poczucie, że dobrze wypełniłem te cztery lata kadencji, nie zmarnowałem tęgo czasu, - ale jak to w życiu bywa - zawsze chciałoby się zrobić więcej, efektywniej, sprawniej. Niestety w polityce nie jest to takie proste. Ta kadencja - i często to powtarzam - to niecałe trzy lata realnej pracy legislacyjnej w zakresie zmian przepisów. Dlaczego trzy lata ? Dlatego że musieliśmy sporo czasu poświecić na jałową walkę z opozycją na zmiany struktury administracyjnej państwa. To wszystko wymagało trochę czasu, zanim maszyna ruszyła pełną parą.

Prawo i Sprawiedliwość mówi, że to był dobry czas dla Polski. Opozycja - że przez cztery lata łamano praworządność i osłabiono pozycję Polski w Unii Europejskiej i na świecie. A co mówią mieszkańcy Świętokrzyskiego, z którymi Pan się spotyka?

Mówią, że tak trzymać, że to dobry kierunek, że czekali na wiele zmian. Wiele pracy jeszcze przed nami. Mamy też świadomość, że wiele zmian mogliśmy wprowadzać w inny, bardziej miękki sposób, może w innym stylu, ale to wydłużyłoby drogę reform, a na to nie było już czasu. Polska potrzebowała reform - proszę wybaczyć, jeśli były wprowadzane zbyt twardą ręką.

Co Pan uznaje za swój osobisty sukces jako reprezentanta ziemi świętokrzyskiej?

Na pewno umożliwienie rolnikom przetwarzania żywności w gospodarstwach rolnych i sprzedaży tej żywności na rynku. Mam tu na myśli żywność przetworzoną taką jak pieczywo, wędliny, nabiał, dżemy, soki. Rolnicy mogą robić to wszystko bez konieczności rejestracji działalności gospodarczej - zawsze powtarzałem, że polscy rolnicy wyżywili pokolenia Polaków i wiedzą, jak to robić. W Unii Europejskiej te możliwości mieli już od lat, tylko u nas wciąż były jakieś przeszkody - wreszcie to mamy. Szkoda, że tak późno.

Obok rolnictwa zajmuje się Pan także kwestiami związanymi z gospodarką i przedsiębiorcami. Jest Pan wiceprzewodniczącym Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego.

I tu także mamy realne sukcesy. Dziś strefa ekonomiczna może być ustanowiona w każdym miejscu, w którym znajdzie się inwestor, a samorząd dysponuje terenem. Cztery lata temu w kampanii wyborczej mówiłem o tym rozwiązaniu nazywając je „Świętokrzyska Strefa Inwestycyjna”, czyli zagospodarowanie poprzemysłowych terenów. W obszarze rozwoju gospodarczego istotna jest jeszcze inna kwestia, a mianowicie włączenie w projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego linii kolejowej Warszawa- Centralny Port Komunikacyjny-Kielce- Busko-Zdrój- Tarnów-Nowy Sącz z nową przeprawą na Wiśle w okolicach Nowego Korczyna. To ważna inwestycja dla Ponidzia i całego regionu uzdrowiskowego.

Często wręczał Pan rektorom naszych dwóch publicznych uczelni w regionie czeki na pokaźne sumy. Zresztą przedstawiciele środowiska akademickiego mówią wprost, że ostatnie lata były czasem dynamicznego rozwoju.

Rozwój gospodarczy musi iść w parze z budowaniem dużego kapitału społecznego, ludzkiego, intelektualnego. Inwestorzy w sektorze przemysłu czy nowych technologii szukają przecież nie tylko terenów, ale również pracowników o wysokich kwalifikacjach. Dlatego rząd Zjednoczonej Prawicy postawił bardzo mocno na wsparcie nauki oraz regionalnych uczelni. Przypomnę, że do Politechniki Świętokrzyskiej oraz Uniwersytetu Jana Kochanowskiego na rozwój i inwestycje trafiło ponad 250 milionów złotych i tu należą się ogromne podziękowania dla wicepremiera oraz ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina. Nasze świętokrzyskie uczelnie są już w czołówce polskich ośrodków, a będzie jeszcze lepiej. Jeśli mówimy o uczelniach, to przekształcenie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Sandomierzu w wydział zamiejscowy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Dzięki temu piękny Sandomierz stał się również miastem uniwersyteckim. Teraz musimy zadbać o rozwój tej uczelni i przenieść jej siedzibę w bardziej godne miejsce, do centrum Sandomierza, aby miasto również zaczęło korzystać z istnienia tak prestiżowej uczelni.

Opozycja zarzuca Wam, że przez ostatnie cztery lata zbudowaliście jedynie 12 kilometrów trasy ekspresowej S7, a w kwestii budowy drogi S74 - tak ważnej z gospodarczego punktu widzenia - nic się nie ruszyło...

Wbicie pierwszej łopaty na froncie robót budowlanych poprzedza skomplikowany i czasochłonny proces przygotowań różnego rodzaju dokumentacji niezbędnej do realizacji inwestycji. Myśmy w tej kadencji zaczęli to, czego nasi poprzednicy nie zrobili. Niebawem na kolejne odcinki S74 będą wydawane decyzje środowiskowe, a potem pozwolenia na budowę. Pieniądze są zabezpieczone w rządowym programie - czekamy na finał prac nad dokumentacją. Ale w ciągu czterech lat zrealizowano inne, nie mniej ważne zadania drogowe. Pamiętam, że 20 lat temu, gdy jeździłem jeszcze na studia do Krakowa, zastanawiałem się, kto i kiedy naprawi wreszcie nawierzchnię na drodze krajowej numer 79 w Ostrowcach na odcinku Słupia - Nowy Korczyn. I tak się los potoczył, że musiałem posłem zostać, żeby to zrealizować. I tu podziękowania dla ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka oraz szefostwa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie. Aktywnie wspierałem samorządy w pozyskiwaniu funduszy na budowę dróg, chodników i modernizację skrzyżowań na Ponidziu. Skrzyżowanie na Grotniki i z drugiej strony na Rataje - z tego jestem szczególnie dumny, może dlatego, że gdy rozmawiałem o tym z mieszkańcami po niedzielnej mszy przed kościołem i obiecałam, że postaram się to zrealizować w tej kadencji, większość z nich w to wątpiła. Padały słowa, że czekają na to już 20 lat, że ministrowie byli i obiecywali i nic. Dziś skrzyżowanie na drodze krajowej 73 w Ratajach pięknie wygląda. 20 lamp led oświetla przejście dla pieszych oraz chodnik wzdłuż drogi i cmentarza. Są też mniejsze sukcesy. Moje biuro udzieliło prawie 1500 porad prawnych wspierając mieszkańców w ich problemach. Prawie tysiąc dzieci odwiedziło Sejm w zorganizowanych przez moje biuro wyjazdach. Kilka szpitali otrzymało z mojej inicjatyw sprzęt i wyposażenie.

Jakie cele stawia Pan przed sobą, ale także rządem oraz Prawo i Sprawiedliwość na następną kadencję - w kontekście Polski oraz województwa świętokrzyskiego?

Strefa inwestycyjna Obice, Centrum Profilaktyki Onkologicznej w Kielcach, dalsze inwestycje w infrastrukturę drogową, 40 procent towaru rolno-spożywczego na półkach w marketach od lokalnych producentów z powiatu, w którym znajduje się market lub z powiatu sąsiadującego - piekarni, spółdzielni mleczarskich, masarni, rolnika.

Jest coś, za co Pan i Pana środowisko bijecie się w piersi? Co poszło nie tak, czego nie udało się zrealizować?

Nic takiego nie przychodzi mi teraz na myśl.

Przed poprzednimi wyborami mówiło się, że może Pan objąć tekę wiceministra rolnictwa. Tak się jednak nie stało. Będzie Pan zabiegał o tę funkcję, jeśli PiS przedłuży swoje rządy na kolejne cztery lata?

Jeśli otrzymam taką propozycję, bardzo poważnie ją rozważę. Oczywiście nie przyjmę jej dla samej funkcji. Przyjmę ją tylko w sytuacji, w której będę miał możliwość zrealizowania reformy, o której mówiłem powyżej. Generalnie jestem zwolennikiem powoływania na stanowisko państwowe w systemie zadaniowym.

W politycznej gonitwie znajduje Pan czas na kontynuację swojej eksperymentalnej uprawy fig?

Niestety nie. Figi rosną, ale na chwilę obecną ich uprawa nie nadaje się na cele towarowe, a jedynie hobbystyczne.

To co Pan porabia w wolnym czasie?

Praktycznie nie mam wolnego czasu, który mogę poświęcać na pasje i hobby. Czasem wyrwę się na rower, spacer, raz na jakiś czas na ryby.

Michał Cieślak

  • Ma 45 lat.
  • Poseł na Sejm z listy Prawa i Sprawiedliwości od 2015 roku.
  • Prezes Porozumienia Jarosława Gowina w Świętokrzyskiem.
  • Sprawuje funkcję przewodniczącego Rady Powiatowej Świętokrzyskiej Izby Rolniczej w Busku-Zdroju.
  • Jest także przedsiębiorcą - właścicielem gospodarstwa rolnego o profilu sadowniczo- szkółkarskim.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Największy aquapark w regionie już na finiszu


Czy mógłbyś zostać handlowcem? Test

Ruszyła budowa wielkiej tężni solankowej w Busku


Najbardziej absurdalne i najśmieszniejsze podatki


Ile zarabiają Polacy? Sprawdź, czy wiesz!


od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie