Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Tarczyński przegrał zakład o tysiąc złotych z dwoma kielczanami. Kiedy wpłaci pieniądze?

MAT
fot. Mateusz Kołodziej
Świętokrzyski poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Traczyński przegrał zakład o tysiąc złotych z dwoma kielczanami. - Czekamy na przelew - mówią ci, którzy zakład wygrali.

Przypomnijmy. Zakład jest efektem słów, które Dominik Tarczyński wypowiedział pod koniec kwietnia tego roku na antenie Radia Kielce. Po tym, jak prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński oficjalnie ogłosił, że jego partia poprze Wojciecha Lubawskiego w jesiennych wyborach na prezydenta Kielc, poseł Prawa i Sprawiedliwości wyraził przekonanie, że Lubawski wygra wybory w pierwszej turze i zachęcił wątpiących w to kielczan do zakładu z nim.

Wtedy też do redakcji "Echa Dnia" zgłosili się kielczanie Andrzej Stańczyk i Robert Stawecki i zaproponowali za naszym pośrednictwem Dominikowi Tarczyńskiemu zakład. Kielczanie już w maju tego roku proponowali parlamentarzyście, że mogą założyć się, że prezydent Kielc Wojciech Lubawski nie wygra wyborów na prezydenta Kielc. Każdy z nich deklarował wtedy, że jest w stanie przeznaczyć na zakład po tysiąc złotych. Tarczyński podtrzymywał natomiast, że Lubawski jest najlepszym kandydatem i w wyborach, które odbyły się 21 października na pewno wygra w pierwszej turze. Jak wiemy Wojciech Lubawski nie tylko nie wygrał w pierwszej turze, ale w drugiej przegrał wyraźnie z Bogdanem Wentą i ostatecznie po 16 latach nie będzie już prezydentem stolicy regionu świętokrzyskiego.

We wrześniu Tarczyński przyznał w rozmowie z naszą redakcją, że zgadza się na zakład.

- Przyjmuję zakład. Proponuję jeden tysiąc złotych przekazać na Caritas, a drugi tysiąc złotych na organizację, którą obaj panowie wskażą. Tylko z nimi się zakładam, bo anonimowe osoby nie wchodzą w grę - mówił wtedy Tarczyński. Pieniądze z zakładu miały być ostatecznie przeznaczone na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. I choć od pierwszej tury wyborów, w której Wojciech Lubawski przegrał z Bogdanem Wentą minęły już ponad 3 tygodnie, nie wiadomo, czy poseł wywiązał się z umowy i przelał pieniądze na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Nie odpisuje na nasze smsy, nie odbiera telefonów. Wynika z tego, że te pieniądze nie zostały przekazane. A jeśli jest inaczej, chcielibyśmy zobaczyć przelew. Od samego początku byliśmy przekonani, że Wojciech Lubawski nie wygra wyborów w pierwszej turze, a ja osobiście twierdziłem, że przegra nawet w drugiej. Bo społeczeństwo Kielc pokazało mu czerwoną kartkę - mówi Andrzej Stańczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie