Postępują prace zdobnicze sanktuarium błogosławionego Józefa Pawłowskiego we Włoszczowie. Złocenia robią wrażenie [ZDJĘCIA]

Postępują prace zdobnicze sanktuarium błogosławionego Józefa Pawłowskiego we Włoszczowie. Złocenia robią wrażenie [ZDJĘCIA]

Trwają prace przy wykonaniu wystroju sklepienia nawy głównej budowanego kościoła - sanktuarium błogosławionego Józefa Pawłowskiego we Włoszczowie. Złocenia już robią wrażenie. - Zakres robót w świątyni wyhamowała pandemia. Parafia musi radzić sobie z budową właśnie w tak trudnym czasie i rezygnować z wcześniejszych planów. Sanktuarium jest niezwykle ważne dla utrzymania kultu i pamięci o patronie księdzu Józefie Pawłowskim - mówi Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa. Ksiądz Józef Pawłowski urodził się 9 sierpnia 1890 roku w Proszowicach. Absolwent Państwowego Progimnazjum w Pińczowie, w 1906 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach. W latach 1911-1915 studiował w Katolickim Uniwersytecie w Innsbrucku, gdzie uzyskał tytuł doktora teologii. Święcenia kapłańskie otrzymał 13 lipca 1913 roku. Od 1916 roku wykładał archeologię biblijną, introdukcję do Pisma Świętego i egzegezę w kieleckim Wyższym Seminarium Duchownym. W latach 1918-1936 był wicerektorem, a w okresie 1936-1939 rektorem kieleckiego seminarium. Powołał Związek Misyjny Kleru. Wspierał ubogich alumnów. W kazaniach często głosił treści patriotyczne. Tuż po wybuchu wojny, 16 listopada 1939 roku objął stanowisko proboszcza parafii katedralnej w Kielcach. Zasłynął z roztaczanej opieki nad bezdomnymi. Rozdawał im ubrania, pożywienie, pieniądze, odwiedzał ich w kieleckim więzieniu, z przemycanym Najświętszym Sakramentem. Aby pomagać polskim żołnierzom, którzy przebywali w obozach jenieckich na terenie miasta oraz więźniom Niemieckiego Zakładu Karnego przy ulicy Zamkowej, został kapelanem Polskiego Czerwonego Krzyża. Ksiądz Pawłowski pomagał im duchowo i materialnie, przenosił korespondencję, ułatwiał ucieczki. W swojej ryzykownej i konspiracyjnej akcji pomocy wspierał zarówno Polaków, jak i Żydów. Ukrywał także chorych i rannych członków organizacji podziemnych. Dzięki niemu Caritas działająca przy parafii katedralnej od początku 1940 roku, wydawała obiady dla ubogich. Został aresztowany 10 lutego 1941 roku, wraz z wpadką siatki Związku Walki Zbrojnej. W kwietniu 1941 roku trafił do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, w maju 1941 roku przewieziono go do obozu w Dachau, gdzie 9 stycznia 1942 roku został zamordowany. Świadectwa więźniów poświadczają jego godną, niezłomną postawę. 13 czerwca 1999 roku, podczas mszy świętej w Warszawie, ksiądz Józef Pawłowski został wraz ze 108. polskimi męczennikami wyniesiony na ołtarze przez papieża Jana Pawła II. Warto dodać, że ksiądz Józef Pawłowski był wujkiem Antoniego Pawłowskiego, bardzo znanego kieleckiego dziennikarza sportowego, związanego między innymi z "Echem Dnia", zmarłego 9 lutego 2021 roku. Antoni Pawłowski urodził się w 1935 roku w Proszowicach. Dorastał, gdy ksiądz Józef Pawłowski pełnił wiele ważnych funkcji i stanowisk w Kościele kieleckim. Antoni Pawłowski uczestniczył w jego procesie beatyfikacyjnym. W 2013 roku uczestniczył w otwarciu instalacji upamiętniającej byłego proboszcza katedry i rektora seminarium na kieleckim Wzgórzu Zamkowym. Niestety nie doczekał końca budowy sanktuarium błogosławionego we Włoszczowie. WIĘCEJ NA NASTĘPNYCH SLAJDACH >>>>>>>>>>>>