- Schorowany mężczyzna wyszedł około godziny 8, by pospacerować przy drodze nieopodal domu i zaginął. Dzień był chłodny, zmierzch zapada coraz szybciej, a do przeszukania był olbrzymi obszar z przewagą lasów i pól. Ponad dwudziestu i drugie tyle strażaków rozpoczęło rozpytywanie mieszkańców i przeczesywanie okolicy - przekazywał aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Policjantów wspierali strażacy z Pińczowa oraz druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych w Kijach i Włoszczowicach.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Dwie godziny później strażak odnalazł zagubionego 36-latka na skraju lasu, około dwa kilometry od domu. Mężczyzna został przekazany pod opiekę załogi karetki.
POLECAMY: ZAGADKI KRYMINALNE
- Tych dzieci do dziś nie udało się odnaleźć. Tajemnicze zaginięcia są wciąż zagadką
- 10 historii kryminalnych, którymi żyła cała Polska
- Wyrok dożywocia za podwójne zabójstwo w Kielcach utrzymany
- "Niech sumienie nie da mu zapomnieć" - śmierć Magdy Czechowskiej, 11-latki z Kielc
- Choć dziewczyna płakała i krzyczała nikt jej nie przyszedł z pomocą. Nikt nie uratował jej życia
- Makabra w sercu świętokrzyskiego lasu i wyrok dożywotniego więzienia
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?