Niestety, zostawił po sobie rozbite auto i przystanek, który nadaje się do wymiany.
- Poszukuję właściciela srebrnego BMW, z którym zderzył się przystanek - napisał na swoim profilu FB prezydent Marek Materek. - Zainteresowanego proszę o zgłoszenie się do mnie celem pokrycia kosztu zakupu nowego przystanku - dodał sarkastycznie.
- Proszę także o kontakt firmę, która lawetą sprzątnęła w sobotę w nocy rozbite auto z ulicy Benedyktyńskiej. Myślę, że sprawę uda nam się załatwić polubownie bez angażowania organów ścigania. Z góry dziękuję za pomoc i współpracę - zakończył prezydent.
- Do policji sygnał o wypadku dotarł już po fakcie, gdy auta nie było już na przystanku - powiedział oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach sierżant sztabowy Paweł Kusiak. - Policjanci, którzy udali się na miejsce wykonali niezbędne czynności. W chwili obecnej tra ustalanie sprawcy.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?