Potężny pożar budynku po przedszkolu w Chęcinach: Policja zatrzymała podejrzanego o podpalenie

Decyzją kieleckiego sądu mężczyzna już został aresztowany na dwa miesiące.

O pożarze budynku po przedszkolu „Echo Dnia” szeroko informowało w poniedziałek, 4 października. Przypomnijmy, że zgłoszenie o pożarze budynku na osiedlu Sosnówka do służb wpłynęło w niedzielę po godzinie 20.

Zobacz więcej: Potężny pożar budynku po przedszkolu w Chęcinach. Na miejscu działało 12 zastępów straży pożarnej [ZDJĘCIA]

- Palił się nieużytkowany budynek po przedszkolu o powierzchni ponad 700 metrów kwadratowych. Dach kryty był papą, więc dużo działań związanych z rozbiórką i przelewaniem fragmentów pokrycia wodą. Zaangażowaliśmy też koparkę, aby pomagała w pracach rozbiórkowych - informowali strażacy.

W akcji uczestniczyło 12 zastępów zawodowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. W poniedziałek rano trwały jeszcze prace rozbiórkowe. Ne było informacji, aby w środku ktoś się znajdował. - Przeszukano wnętrze pogorzeliska, nie znaleziono żadnej osoby - dodawali ratownicy.

Akcja dogaszania trwała do poniedziałkowego przedpołudnia. Po zakończeniu strażackich działań na miejsce pogorzeliska weszli śledczy. Już wówczas przypuszczano, że pożar mógł być dziełem podpalacza.

- Śledczy przeprowadzili dokładne oględziny pogorzeliska, podczas których natrafili na ślady, świadczące o tym, że budynek najprawdopodobniej został podpalony – wyjaśniał Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Z pomocą miejscowym kryminalnym przyszli stróże prawa z Wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu kieleckiej komendy. Tropy prowadziły do 26-latka, który w przeszłości miał już problemy z prawem. - Do zatrzymania tego mężczyzny doszło w czwartek, na terenie gminy Chęciny – dodawał Karol Macek.

Śledczy ustalili, że to najprawdopodobniej 26-latek podłożył ogień pod opuszczone budynki, co spowodowało pożar. Decyzją kieleckiego sądu mężczyzna najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.