Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrójny laureat konkursów przedmiotowych, Tomek Zatorski, działa na kolegów jak środek dopingowy. Budzi się rywalizacja

Sławomir Sijer
Geografka Anita Bernatowicz, Tomek Zatorski i dyrektor Krzysztof Rokita, to przykład dobrej pracy w gimnazjach.
Geografka Anita Bernatowicz, Tomek Zatorski i dyrektor Krzysztof Rokita, to przykład dobrej pracy w gimnazjach. sławomir sijer
Są wyjątkowo zdolni i mają szerokie zainteresowania , dzięki czemu legitymują się ogromną, jak na swój wiek, wiedzą. Wśród nich perełką jest Tomasz Zatorski ze Starachowic.

Uczniowie, którzy zdobyli tytuł laureata w konkursach przedmiotowych dla gimnazjalistów w województwie świętokrzyskim - wśród nich są prawdziwe brylanty – 22 laureatów podwójnych. Ale w tym roku wszystkich przebił Tomasz Zatorski ze Starachowic, który jako jedyny w województwie po miano laureata sięgnął z... trzech przedmiotów!

Ponadprzeciętna wiedza, ale i ogromna praca charakteryzuje Tomka. Wiedza i żelazna kondycja zdobyta na treningach szkolnej
drużyny w piłce siatkowej. Przydała się wytrzymałość, bo trzy finały konkursów wojewódzkich odbyły się w ciągu 8 dni, pomiędzy 5 a 12 marca. Poniedziałek - matematyka, środa - fizyka, poniedziałek - geografia. - Przed finałami nie uczyłem się więcej niż normalnie w ciągu roku - mówi Tomek. - To są efekty pracy przez wszystkie lata gimnazjum z moimi nauczycielkami: panią Anitą Bernatowicz od geografii, panią Beatą Wąsalą od matematyki i panią Lidią Wolszczak od fizyki. Zaskoczyło mnie, że tylko ja jestem trzykrotnym laureatem. Jasne, że jestem zadowolony, bo będę zwolniony z części matematyka i przedmioty przyrodnicze na egzaminie gimnazjalnym. Jeden dzień odpocznę a zostaną mi „tylko: egzaminy z języka polskiego, Wiedzy o Społeczeństwie. Moje sukcesy to także zasługa moich rodziców i braci, na których wsparcie zawsze mogę liczyć.

Nauczyciele są dumni

- Gimnazja są wygaszane, ale tacy uczniowie jak Tomek pokazują, że jednak świetnie pracowały - mówi dyrektor Krzysztof Rokita. - To naprawdę jest bardzo fajna młodzież. Sukcesy Tomka sprawiły, że wśród uczniów naszej szkoły pojawiła się taka nutka rywalizacji w nauce. Sukcesy dopingują do osiągania sukcesów a nie do przeciętności. Tomek, w czasie swojej nauki w naszym gimnazjum, kilka razy gościł w moim gabinecie. A trafiają tam tylko ci najgorsi i najlepsi...

- Ja jestem dumna podwójnie: jako nauczycielka geografii i wychowawczyni Tomka - dodaje Anita Bernatowicz. - To uczeń bardzo
lubiany przez kolegów, którym nigdy nie odmawia pomocy. Angażuje się we wszystkie przedsięwzięcia klasy. Już od pierwszych dni
jego pobytu w szkole w gronie nauczycieli wiedzieliśmy, że trafił nam się diament, który trzeba umiejętnie szlifować. W ubiegłym roku, jako drugoklasista, był bardzo blisko finału konkursu z geografii. Zabrakło 1 procenta w ocenie. Teraz został laureatem, choć nie uzyskał najlepszego wyniku. Nie jestem zawiedziona, bo przecież zdobył jeszcze dwa tytuły w najcięższych szkolnych przedmiotach!

Szkoda, że kończy się jego „przygoda” z gimnazjum, ale ja i pozostali nauczyciele będziemy kibicować mu nadal.

Najlepszy w Polsce

Warto w tym miejscu przypomnieć, że poza sukcesami na arenie wojewódzkiej Tomek Zatorski jest także laureatem tegorocznego
Ogólnopolskiego Konkursu Geograficznego GEO-Planeta, w którym zajął 1 miejsce. W finale konkursu prowadzonego przy
współpracy merytorycznej z Wydziałem Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego Tomek wygrał zdecydowanie
zdobywając komplet punktów! W nagrodę otrzymał okazały sprzęt grający. Konkurs składał się z dwóch części. W pierwszej
bezbłędnie odpowiedział na 30 pytań z geografii Polski i świata. W drugiej czekało go pytanie opisowe.

Czego dotyczyło? - Zadaniem każdego z uczestników było zaplanowanie i opisanie trasy wycieczki w dowolnym miejscu na świecie.
Wybrałem region śródziemnomorski, bo ten temat jest mi dobrze znany. Moja wycieczka zaczynała się w Atenach. Potem trasa biegła na Bałkany, dalej do Włoch, a koniec był w Barcelonie. Oczywiście skupiałem się na opisywaniu wyglądu i właściwości „mijanych” krain geograficznych, a nie na zabytkach i walorach turystycznych. Poszło dobrze, w czym największą zasługę ma moja nauczycielka geografii i opiekunka podczas konkursu, pani Anita Bernatowicz. Dwa dni wcześniej, gdy przygotowywałem się w szkole do finału, pani Bernatowicz zadała mi do napisania bardzo podobny temat. Jej doświadczenie i intuicja okazały się bezcenne. Jestem pewien, że bez tej pomocy nie osiągnąłbym sukcesu.

TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Tych aut lepiej nie kupujcie. Albo już szukajcie mechanika




Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]






Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test! [10 ZDJĘĆ - QUIZ]




Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]





Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!




Piłeś? Sprawdź, kiedy znów możesz wsiąść za kółko



ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI: Tutaj zwierzęta zjadały się nawzajem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie