Powiat konecki weźmie kredyt na pomoc dla szpitala?

Radni powiatu koneckiego dyskutowali podczas ostatniej sesji o sytuacji w miejscowym szpitalu. Placówka najpóźniej za dwa miesiące będzie musiała zapłacić za sprzęt, który trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej oraz wyremontowany blok operacyjny. Samorząd ma przekazać trzy miliony złotych, ale brakuje jeszcze sześciu.

W październiku w Końskich odbył się tzw. okrągły stół - spotkanie włodarzy gmin z powiatu na temat pomocy, jakiej miałyby udzielić Szpitalowi Specjalistycznemu im. Św. Łukasza. Podczas ostatniej sesji nad sytuacją lecznicy pochylili się też radni powiatowi. Główny problem wiąże się z rozliczeniem przebudowy bloku operacyjnego oraz Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej. Szpital potrzebuje ośmiu milionów złotych, aby zamknąć inwestycję. Kosztowała w sumie 19 milionów, siedem pochodziło z Unii Europejskiej, 1,5 mln. przekazał powiat konecki.

- Do 14 stycznia musimy zapłacić za faktury. Zwróciliśmy się z pismem do Banku Gospodarki Krajowej o możliwość zaciągnięcia kredytu i czekamy na odpowiedź - informuje dyrektor placówki Wojciech Przybylski. Powiat konecki deklaruje, że może przekazać w sumie trzy miliony, wtedy do pokrycia potrzebne byłoby jeszcze sześć. Ile dadzą poszczególne gminy - tego na razie nie wiadomo, bo samorządy tworzą właśnie budżety na przyszły rok i dopiero będą dyskutować nad tematem.

Nie wiadomo, czy zaakceptują propozycję "50 złotych od mieszkańca", jaka padła podczas wspomnianego okrągłego stołu. - Do połowy listopada Bank Gospodarki Krajowej wyda opinię, czy szpital może dostać kredyt. Sama procedura uzyskania pieniędzy trwa około dwóch-trzech miesięcy - informował starosta konecki Bogdan Soboń. Radni powiatu przegłosowali stanowisko (zaproponował je Krzysztof Obratański), na mocy którego zobowiązali zarząd powiatu do prawidłowej realizacji oraz rozliczenia inwestycji w ZOZ. Więcej o sytuacji szpitala napiszemy w najbliższym wydaniu "Echa Koneckiego".