Od wczesnego ranka strażacy ochotnicy z Niekłania, Odrowąża i Krasnej oraz strażacy zawodowi z Końskich pracują przy zalewie na ulicy Miłej w Stąporkowie. Droga ze Stąporkowa w kierunku Szydłowca na odcinku kilkuset metrów jest całkowicie zalana. Pracownicy z firm podległych miejscowemu samorządowi za pomocą koparek próbują udrożnić rowy, którymi woda z rozlewiska mogłaby spłynąć do rzeki.
- Od rana objeżdżamy z moim zastępcą wszystkie zagrożone miejsca - powiedziała nam Dorota Łukomska, którą spotkaliśmy nad zalewem na ulicy Miłej. - Na szczęście nie musimy ewakuować mieszkańców sąsiadujących ze zbiornikiem domów. Udało się za pomocą worów z piaskiem zahamować przepływ wody na drugą stronę drogi. Wiem o kilku podtopionych, ale niezbyt groźnie, gospodarstwach w innych częściach gminy, do których zaraz pojedziemy.
Jak nas poinformował szef sztabu kryzysowego ze Starostwa Powiatowego w Końskich, Wiesław Basiak, oprócz nieprzejezdnej drogi ze Stąporkowa w kierunku Szydłowca, zamknięta jest też droga w Kawęczynie w gminie Smyków. - Tam podtopiony jest mostek na drodze prowadzącej z centrum wioski do 10 gospodarstw - mówi naczelnik Basiak. - W innych miejscach na razie jest względny spokój. Wyrwy, jak ta, która powstała w Sielpi, są na bieżąco naprawiane przez ekipy należące do zarządców dróg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?