Powstanie film o zabytkowych organach w Archiopactwie Cystersów w Jędrzejowie. Premiera w listopadzie

Zabytkowe, barokowe organy jakie znajdują się w Archiopactwie Cystersów w Jędrzejowie powstały w 1745-1754 roku i były pierwowzorem słynnych organów w Gdańsku-Oliwie. Obecnie wymagają gruntownej renowacji, a w tym może pomóc film, który o nich powstawał. Pomysłodawcą inicjatywy jest organista Grzegorz Pruski:

- Pomysł, aby nagrać film, przyszedł trochę przypadkowo. Po tym jak obejrzałem film profesora Krzysztofa Urbaniaka o renesansowych organach z Bazyliki w Olkuszu, stwierdziłem, że można by nagrać film także i u nas w Jędrzejowie. Początkowo chciałem zakupić sprzęt i nagrywać wspólnie z przyjacielem Marcinem Madejem. W międzyczasie skontaktowałem się z kolegą, Jakubem Garbaczem właścicielem firmy fonograficznej ARS Sonora, aby poradzić się profesjonalisty co i jak zrobić. Wtedy Jakub powiedział, że chętnie pomoże, dogadaliśmy się co do terminu i w ciągu trzech dni udało się nagrać odpowiednie kadry - mówił Grzegorz Pruski.

- Głównym celem projektu jest promocja tego wyjątkowego instrumentu i całego archiopactwa. W przyszłości pragniemy także, aby film przyczynił się do dalszej renowacji organów, by dzięki temu móc zdobywać pieniądze na ten cel. Jestem bardzo wdzięczny moim przełożonym, że zgodzili się na realizację filmu. Dziękuję ojcu opatowi Rafałowi Ścibiorowskiemu, ojcu przeorowi Brunonowi Paterewiczowi oraz ojcu proboszczowi Jakubowi Zawadzkiemu za to, że zgodzili się w ciągu tych trzech dni, by oko kamery oraz mikrofony były ustawione w całym archiopactwie, nawet podczas jutrzni - dodał organista.

W filmie widzowie zobaczą wyjątkowe ujęcia wnętrza i detale organów, które posiadają 42 głosy, pedał oraz 4 manuały - całkowicie niecodziennych obrazów, usłyszą piękny chorał gregoriański w wykonaniu jednego z ojców. Zobaczą także unikalne ujęcia całego archiopactwa.

- Skoro film o organach, zatem dla nas najważniejszy był ich dźwięk. Nagrywaliśmy więc w taki sposób, jak robi się to w studiu nagraniowym. Utwory wykonywał muzyk, organista Paweł Wróbel. W filmie pojawią się również wywiady. Wyjątkowe będą także ujęcia z wnętrza organów. Aby dźwięk był jak najlepszej jakości musieliśmy nagrywać w zupełnej ciszy, najczęściej wieczorami i nocą - opowiadał Jakub Garbacz z firmy fonograficznej ARS, Sonora.

Film ma trwać około 30 minut. Premiera planowana jest na jesień tego roku prawdopodobnie listopad. Realizacją filmu zajęła się firma fonograficzna ARS Sonora, Jakuba Garbacza.