Trwa ustalanie przyczyny pożaru, jaki wybuchł nocą ze środy na czwartek w Iwaniskach w powiecie opatowskim. Płonął tu niezamieszkany drewniany dom, kryty dachówką. Strażacy działający w cztery zastępy zaczęli gasić pożar, ale i sprawdzać, czy w palącym się domu kogoś nie ma. Na szczęście budynek okazał się pusty. Po tym, jak płomienie zostały pokonane, ratownicy rozebrali uszkodzone elementy konstrukcji i sprawdzili pogorzelisko kamerą termowizyjną, by upewnić się, że nie ma już zagrożenia.