Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Kielcach. Kolejny raz paliło się w wieżowcu przy Młodej 4

elzem
Aleksander Piekarski
Po raz trzeci w tym roku ktoś podpalił wnętrze mieszkania na trzecim piętrze słynnego już wieżowca przy ulicy Młodej 4 w Kielcach.

Strażacy ewakuowali trzyosobową rodzinę z mieszkania powyżej tego, które płonęło. Szef administrującego wieżowiec Miejskiego Zarządu Budynku w Kielcach mówi, że najlepszym sposobem na pozbycie się podpalacza jest jego zatrzymanie.

Zgłoszenie o tym, że wybuchł pożar w pustostanie na trzecim piętrze socjalnego wieżowca przy ulicy Młodej 4 w Kielcach strażacy trzymali po godzinie 2 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na miejsce pojechały cztery zastępy strażackie. - Strażacy musieli pracować w aparatach ochrony górnych dróg oddechowych ze względu na silne zadymienie, które panowało na klatce schodowej - tłumaczył Marcin Charuba z kieleckiej straży pożarnej.

W mieszkaniu, którego wejście zabezpieczone było jedynie tekturą, paliło się ubogie wyposażenie: fotel, stoli, stare meble. - Strażacy ugasili ogień, oddymili wnętrze. Wcześniej ewakuowano trzy osoby, które mieszkały piętro wyżej, nad palącym się mieszkaniem. Trzyosobowa rodzina, mężczyzna, kobieta i 2-letnie dziecko wrócili do swego mieszkania po zakończonej akcji - wyjaśniał Marcin Charuba.

Co istotne - to samo mieszkanie strażacy gasili w miniony weekend, a wcześniej 18 lutego. - Trzeci raz od początku tego roku interweniowaliśmy pod tym adresem. w każdym z przypadku jako prawdopodobną przyczynę powstania pożaru przyjmowaliśmy podpalenie - dodawał Marcin Charuba.

Ten blok socjalny od lat cieszy się bardzo złą sławą. Poza osobami, które z braku innych możliwości trafiają do lokali w tym wieżowcu (w zasobach jest 100 mieszkań). W znacznej części zajmują lokale osoby dobrze znane policji. Stróże prawa są tam częstymi "gośćmi". Zarządcą budynku przy ulicy Młodej 4 jest Miejski Zarząd Budynków. Dyrektor MZB bezradnie rozkłada ręce na wieść o kolejnym pożarze w bloku. - Nie znam szczegółów tego ostatniego zdarzenia - mówi Aleksander Słoń. - My niewiele możemy zrobić i liczymy na to, że odpowiednie służby ustalą podpalaczy.

W planach MZB jest sukcesywne opróżnianie budynku. - Nie jest tajemnica, że chcemy całkowicie zlikwidować wieżowiec przy ulicy Młodej 4. Na razie jednak chcemy przenosić osoby z górnych pięter na niższe i wyłączać te piętra z użytku - tłumaczy dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie