- Jak zgłosili, zatrzymali człowiek podejrzewanego o podpalenie. Pożar nie miał dużej powierzchni, ogień zbliżył się jednak niebezpiecznie blisko zabudowań. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, nietrzeźwy 34-latek przyznał się do podpalenia łąki, oświadczył jednak, iż nie przyjmie mandatu, bo „to nie jego wina, że tak się rozpaliło” - przekazywał aspirant Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Stróże prawa skierowali do sądu wniosek o ukaranie 34-latka. Mężczyźnie może grozić nawet do pięciu tysięcy złotych grzywny.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także: Flesz. Prezes PiS nagrany. Czy ta afera pogrąży rząd?
Źródło:vivi24
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?