Przeszukując pomieszczenia w jedynym z nich strażacy znaleźli mężczyznę, wyprowadzono go na zewnątrz. Załoga karetki pogotowia zdecydowała o tym, by przewieźć mężczyznę na badania do szpitala. - Spaliło się wyposażenie jednego z pomieszczeń w budynku. Stała tam wersalka i inne sprzęty domowe - wyjaśniał Tomasz Szymański z włoszczowskiej straży pożarnej. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Pożar w opuszczonym budynku we Włoszczowie
elzemW poniedziałek, 29 sierpnia przed godziną 19 strażacy dostali sygnał o tym, że z niezamieszkanego budynku przy ulicy Kilińskiego we Włoszczowie wydobywa się dym. Na miejsce pojechały zastępy.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
W dniu 30.08.2016 o 09:47, hmm napisał:Jak opuszczony to skąd lokator ?
Ty tego nie zrozumiesz.
h
Jak opuszczony to skąd lokator ?
G
Zamknąć parcha do psychiatryka,bo spali całą Włoszczowę.To on spalił pół rynku,teraz o mały figiel poszły by górki z dymem.