Sygnał o pożarze na niezamieszkanym czwartym piętrze bloku wpłynął około godziny 13.40. Do akcji ruszyło sześć strażackich zastępów. Paliło się w nieużytkowanym mieszkaniu. Znajdowały się tu stare meble, kartony, szmaty.
- Jeszcze przed dotarciem naszych zastępów z bloku ewakuowało się sześć osób. Cztery z pierwszego piętra i dwie z ósmego. Pożar został szybko opanowany. Co najważniejsze, nikomu nic się nie stało – przekazywała starszy ogniomistrz Beata Gizowska, oficer prasowy kieleckiej straży pożarnej.
- Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia lub podpalenie. Będziemy badać sprawę – uzupełniała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas z kieleckiej policji.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?