- Wszedłem do swojego gabinetu punktualnie o godzinie 7.30. Powitały mnie serdecznie dziewczyny z "mojego piętra", było dużo gratulacji. Telefony z gratulacjami towarzyszyły mi zresztą przez cały dzień - uśmiecha się Adam Bodzioch. - Życzenia po wygranej złożył mi też przewodniczący Rady Miejskiej ostatniej kadencji, Janusz Wątek, choć teraz jesteśmy w innych obozach politycznych. Mój rywal w drugiej turze, Janusz Skoczek? Nie, jeszcze mi nie gratulował - przyznaje burmistrz.
Pierwsze dni po niedzielnej dogrywce są dla Adama Bodziocha bardzo pracowite. 9 listopada wybiera się na tydzień, na wypoczynek do sanatorium, więc jak mówi, przed wyjazdem chce "uporządkować najważniejsze sprawy".
Ta pierwsza, to wybór nowego skarbnika - w miejsce Zofii Nocoń, która zdecydowała się przejść na emeryturę. Kandydatura jej następczyni już jest, formalnie będzie głosowana podczas sesji Rady Miejskiej, 7 listopada.
- To bardzo ważne, gdyż w najbliższych dniach zostanie przedstawiony projekt budżetu na 2019 rok. Trwają też rozmowy w sprawie nowego przewodniczącego Rady Miejskiej. Szczegółów w tej chwili zdradzić nie mogę... w każdym razie, pracy po wygranych wyborach mi nie brakuje - nie kryje Adam Bodzioch, burmistrz Kazimierzy Wielkiej.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ 12 LISTOPADA WOLNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?