Prawie 16 tysięcy złotych zebrano dla dzieci podczas balu charytatywnego w Sędziszowie

Co roku organizowana jest licytacja tortu.

Pieniądze zostaną tradycyjnie przeznaczone na organizację letniego wypoczynku dla dzieci z rodzin potrzebujących oraz na pomoc dzieciom i młodzieży uzdolnionej z gminy Sędziszów.

Wielkie karnawałowe bale charytatywne z Sędziszowie to już tradycja. Ich organizatorem są Wacław Szarek, burmistrz Sędziszowa oraz Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Sędziszowa.

- W ciągu tych kilkunastu lat zebraliśmy w sumie grubo ponad 300 tysięcy złotych. Pieniądze te zostały wydane na różnego rodzaju formy wypoczynku dla dzieci - mówi Wacław Szarek, burmistrz Sędziszowa.

Za zebrane dotychczas pieniądze zorganizowane zostały wyjazdy kolonijne między innymi do Zakopanego, Węgierskiej Górki, Kaczyc, Zajezierza na Mazurach i w Pieniny. Dofinansowane zostały też kolonie organizowane przez Kuratorium Oświaty. Odbyły się wycieczki do Bałtowa, Sobkowa, Wadowic, Inwałdu, Krakowa, Wieliczki i w Beskid Śląski. Dzieci miały okazję wyjechać do teatru. Odbyły się rajdy po ziemi świętokrzyskiej...

Tradycyjnie imprezę rozpoczął "polonez".
(fot. archiwum prywatne)

Na tegorocznej imprezie bawiło się 36 par. Tradycyjnie impreza rozpoczęła się polonezem, którego poprowadzili Stanisław Mach, prezes Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Sędziszowa oraz burmistrz Wacław Szarek z małżonkami.

W trakcie imprezy zorganizowano licytację między innymi przedmiotów podarowanych przez marszałka województwa, wojewodę, lokalnych artystów. Za najwyższą kwotę - 1300 złotych - sprzedany został obraz Ottona Grynkiewicza. Za 1890 złotych natomiast sprzedano tort upieczony przez Stanisławę Gębkę. Jego licytacje prowadził sam burmistrz Wacław Szarek. To już tradycja sędziszowskich imprez. Jak co roku wybierani byli również król i królowa balu. Tym razem te zaszczytne tytuły zostały przyznane dla Katarzyny Czerwik, szefowej Przychodni Rodzinnej w Sędziszowie oraz przedsiębiorcy Łukasza Magdziorza.

W tym roku królową i królem balu zostali Katarzyna Czerwik i Łukasz Magdziorz.

(fot. archiwum prywatne)

.