- Buskie konferencje mają już swoją historię. Stanowią one istotną część działalności Stowarzyszenia Elektryków Polskich - podkreślił prezes Oddziału Kieleckiego SEP Grzegorz Mieczkowski, składając podziękowania i wyrazy uznania organizatorom.
Gratulacje złożyli także zaproszeni na forum energetyków - wiceburmistrz Tomasz Mierzwa i wicestarosta Stanisław Klimczak. Honory gospodarza pełnił prezes buskiego Koła SEP Andrzej Wadowski, pomysłodawca i główny organizator konferencji.
Pierwszą konferencję naukowo-techniczną „sepowcy” zorganizowali równo 20 lat temu, w 1997 roku. Dziś branża energetyczna wygląda zupełnie inaczej. Postęp technologiczny jest ogromny. Dla przykładu - odnawialne źródła energii, postrzegane kiedyś jako „rewelacje ze świata fantasy”, stają się chlebem powszednim.
- Wiele się dzieje w dziedzinie OZE, a będzie się działo jeszcze więcej. Instalacji fotowoltaicznych na dachach jest coraz więcej: setki, tysiące - mówił Czesław Maj, dyrektor buskiego Rejonu Energetycznego.
Postęp postępem, lecz jedno w energetyce nie zmienia od lat: to nadal typowo męska branża. W tłumie facetów, biorących udział w konferencji, zasiadły... tylko dwie panie.
Referaty i prelekcje wygłosili eksperci z różnych stron kraju, odbyła się także prezentacja firm. A po zakończeniu obrad - obiad w Bristolu, potem spacer po parku zdrojowym.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
