W spotkaniu uczestniczyli między innymi Waldemar Baryło, który pełni obowiązki sekretarza generalnego Polskiego Związku Piłki Nożnej, Dariusz Michalak z Targów Kielce i Mirosław Malinowski, prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. - Chciałbym podziękować prezydentowi miasta, gdyby Wojciech Lubawski po rozmowie ze mną i Grzegorzem Lato powiedział, że z takich czy innych względów nie da zgody, to tego finału w Kielcach by nie było. Dziękuję też policji, służbom miejskim i Koronie - mówił Mirosław Malinowski. - Myślę, że jeśli organizacja tego spotkania wypadnie OK, to będziemy rozmawiać z prezesem Lato na temat organizacji na przykład meczu reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw świata - dodał prezes Malinowski. - Z jakimś słabszym rywalem, i padnie kolejny rekord, tak jak 11:0 z San Marino - powiedział Grzegorz Lato, wracając do meczu naszej kadry na Arenie Kielc.
Odniósł się też do finału Pucharu Polski. - Myślę, że będzie to ciekawe widowisko, będzie dużo emocji, że padnie dużo bramek. Idealny wynik byłby 2:2, a potem dogrywka 3:3 i rzuty karne - z uśmiechem mówił prezes PZPN Grzegorz Lato kilka godzin przed finałowym spotkaniem pomiędzy Legią Warszawa i Ruchem Chorzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?