Prezydenci Kielc, Radomia i Krakowa staną do wspólnej bitwy o "siódemkę"

Rządowy projekt Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011 - 15, który resort ujawnił w grudniu okazał się wyrokiem na "siódemkę". Ze względu na cięcia finansowe w Krajowym Funduszu Drogowym zagrożona jest budowa trasy w okręgu radomskim (obwodnica Radomia wraz z odcinkiem do granicy z województwem świętokrzyskim). Oddalona w czasie ma być też realizacja fragmentu od Skarżyska do granicy z Mazowszem, choć w praktyce zakończył się już przetarg na wykonawstwo inwestycji a umowa ma być podpisana do 6 lutego. Z pierwotnego planu wypadła także wschodnia obwodnica Krakowa.
W regionach, które dotknęły cięcia resortu wybuchła burza. Uaktywnili się parlamentarzyści i samorządowcy, którzy zasypali ministerstwo petycjami z żądaniem szybkiej budowy S7. Było tak między innymi w czasie konsultacji społecznych, które odbywały się w Warszawie.

W Kielcach zlot prezydentów

Teraz trzy regiony zwierają siły. We wtorek w Targach Kielce dojdzie do spotkania prezydentów Kielc - Wojciecha Lubawskiego, Radomia - Andrzeja Kosztowniaka oraz zastępcy prezydenta Krakowa - Tadeusza Trzmiela. W ponadregionalnej konferencji mają też uczestniczyć przedstawiciele biznesu. Jej organizatorami są stowarzyszenia - Obiady Czwartkowe z Kielc, Kieleckie Inwestycje, Radomskie Inwestycje, Inwestycje - Kraków oraz Portal Radom i Region Radomski.

Podczas spotkania zostaną przedstawione postulaty dotyczące budowy trasy S7. Podpisana będzie też wspólna deklaracja prezydentów, parlamentarzystów, samorządowców oraz organizacji biznesowych nawołująca do przyśpieszenia budowy ekspresowej "siódemki".

>Jest determinacja

- Ostatnio minister infrastruktury oznajmił, że będzie przywrócony priorytet dla budowy dróg S17 i S3. Nie jest jasne, dlaczego akurat dla tych dróg, a nie na przykład S7 - zauważa Jerzy Stradomski z Kieleckich Inwestycji. - Dowiedzieliśmy się także, że mogą zostać przesunięte pieniądze na budowę dróg, około pięć - sześć miliardów złotych, w ramach programu Infrastruktura i Środowisko. Potrzebny jest zatem lobbing. Musimy coś robić, bo inaczej wypadniemy z kolejki. Stąd właśnie inicjatywa wtorkowego spotkania prezydentów miast. Chcemy pokazać naszą determinację oraj jedność w walce o wspólny cel - tłumaczy.

- Trzeba cały czas naciskać na ministerstwo, niezwykle ważne jest wsparcie przedstawicieli ludzi biznesu. Nowa droga, to nowe możliwości inwestycyjne, to szansa na rozwój gospodarczy. Gdy zostanie wstrzymana budowa trasy S7, to za trzy - cztery lata nie będziemy w stanie konkurować z innymi regionami naszego kraju. Chodzi także o poprawę bezpieczeństwa, wiadomo, jakie jest obecnie natężenie ruchu na istniejącej "siódemce" - podkreśla Jerzy Stradomski.

Organizatorzy na spotkanie, które odbędzie się we wtorek o godzinie 9 w Targach Kielce (sala konferencyjna TK2) zapraszają wszystkich zainteresowanych.