Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Kielc chce wypuścić obligacje. W miejskiej kasie potrzebne są miliony!

Redakcja
Prezydent Kielc chce wypuścić miejskie obligacje na kwotę blisko 67 milionów złotych, które mają zastąpić kredyt długoterminowy. To nie pierwsza taka emisja w historii Kielc. Poprzedni prezydent Kielc też skorzystał z takiej możliwości.

Pieniądze w takiej kwocie są potrzebne miastu na spłatę starego kredytu oraz na finansowanie inwestycji. Te wydatki są zaplanowane w budżecie miasta, a pieniądze miały być pozyskane z kredytu długoterminowego. Urząd Miasta ogłosił przetarg na jego zaciągnięcie, ale zgłosił się tylko jeden bank i jego oferta została odrzucona, ponieważ nie spełniła wymogów formalnych.

- Bierzemy pod uwagę zmianę sposobu finansowania, ponieważ przygotowanie emisji obligacji trwa znacznie krócej niż procedura ponownego ogłoszenia przetargu na udzielenie kredytu. I możemy negocjować warunki. Procedura przetargowa trwa co najmniej 90 dni. W przypadku emisji obligacji zaprosimy największe banki do składnia ofert w pisemnym konkursie – informuje Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydent Kielc.

Okazuje się że, emisja obligacji przez miasto nie jest nadzwyczajnym wydarzeniem i dojdzie do niej nie po raz pierwszy w historii miasta. Wcześniej korzystano już z takiej formy kredytowania wydatków miasta. Ostatnie obligacje wypuszczono w 2011 roku na jeszcze wyższą kwotę niż te planowane, bo na ponad 86 milionów złotych. Wykup obligacji przez Urząd Miasta rozpoczął się w 2014 roku i potrwa do 2026 roku.
- Emisja obligacji nie wpłynie na wysokość całkowitego planowanego zadłużenia miasta - zapewnia rzecznik. Ich wysokości jest równa kredytowi, który był przewidziany w budżecie miasta.

Co radni myślą o zmianie planów i zastąpieniu kredytu długoterminowego emisją obligacji?

- Prezydent nie rozmawiał z radnymi o tej sprawie, wszyscy są zaskoczeni – przyznaje przewodniczący Rady Miasta, Kamil Suchański . - Nie mam wystarczającej wiedzy, żeby zająć stanowisko, czy jest to lepsze rozwiązania dla miasta niż kredyt. Nie było posiedzenia Komisji Finansów, na którym sprawa zostałaby omówiona.

Prezydent Kielc, Bogdan Wenta chciałby, aby projekt uchwały o emisji obligacji był głosowany na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, w czwartek 3 października. We wtorek wystąpił do przewodniczącego Rady Miasta o wniesie tego punktu do porządku obrad.
- Prezydent prosi o poszerzenie porządku obrad, a to radni zdecydują, czy ten punkt zostanie wprowadzony czy nie. Ja uważam, że ta sprawa nie powinna być już teraz przedmiotem obrad. Nie można decyzji o zastąpieniu kredytu w wysokości 66 milionów złotych emisją obligacji podejmować w takim tempie. Radni o takich planach dowiedzieli się we wtorek. To są zbyt poważne sprawy. Takie jest moje zdanie, a co zrobią radni to nie wiem. Liczę, że prezydent wycofa swój wniosek o poszerzenie porządku obrad czwartkowej sesji o ten punkt. Moim zdaniem nie ma powodu do takiego pośpiechu, miasto nie jest na krawędzi finansowej - dodaje Kamil Suchański.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto