Prezydent Kielc Wojciech Lubawski z absolutorium za 2013 rok. Emocjonujące wystąpienia radnych na sesji

Na początku sesji skarbnik Barbara Nowak przedstawiła sytuację finansową miasta. Jak wyliczała, w 2013 roku wydatki wyniosły miliard 62 miliony złotych przy dochodzie na poziomie miliarda 25 milionów złotych. Ogółem zadłużenie miasta sięga 541 milionów złotych, co stanowi 53 procent budżetu.

Prezentując analizę finansów Kielc przewodniczący Komisji Rewizyjnej Stanisław Rupniewski podkreślił, iż w 2013 roku dochody po raz pierwszy od lat zrealizowano w kwocie wyższej niż planowana. Radny zwrócił uwagę na systematyczny wzrost dochodów bieżących oraz wpływów z podatków i opłat lokalnych.

- Spadły natomiast wpływy z podatków od osób prawnych, co powinno stanowić sygnał ostrzegawczy o złej sytuacji przedsiębiorstw - powiedział Stanisław Rupniewski. Zaapelował także o ograniczenie działań zmierzających do dalszego zadłużania miasta. Na koniec podkreślił, iż Komisja Rewizyjna pozytywnie zaopiniowała wykonanie budżetu za 2013 rok.

W bloku dyskusji poprzedzającym głosowanie nad udzieleniem absolutorium Wojciechowi Lubawskiemu mocne słowa pod adresem prezydenta skierowała w imieniu klubu radnych Platformy Obywatelskiej Katarzyna Zapała.

- Mądrość, transparentność i uczciwość to słowa, które powinny być synonimami władzy - zaczęła, a na sali rozległ się śmiech. Zapała mówiła o sytuacji związanej z klubem Korona Kielce oraz projektem budowy lotniska w Obicach. Stwierdziła, że Wojciech Lubawski prowadzi pozorowane działania dotyczące pozyskania inwestorów dla Korony Kielce.

- Skrajnie nieuczciwe jest traktowanie nas jako wrogów. Byliśmy obiektem pana kpin i dąsów bez grama refleksji. Kreatywność, a nie megalomania powinna cechować wizjonera. Nie udaje się panu urzeczywistnić koncepcji lotniska w Obicach. Czas na poważną dyskusję na temat portu w Obicach i wielu milionów topionych przez pańskich urzędników. Za pańskie marzenia i wizje płacić będą nasze dzieci. Nie może być mowy o udzieleniu absolutorium, gdy brak przejrzystości w wydatkowaniu pieniędzy publicznych - powiedziała Katarzyna Zapała.

Alicja Obara, przewodnicząca klubu radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej, podkreśliła, iż budżet 2013 roku nie wyróżnił się niczym znaczącym. Pochwaliła dobre wykorzystanie środków na inwestycje współfinansowane z pieniędzy unijnych.
- Nie rozwiązaliśmy jednak głównej bolączki mieszkańców czyli braku mieszkań komunalnych i socjalnych - powiedziała.

W imieniu klubu radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego głos zabrał Jerzy Pyrek. - Zadłużenie miasta przy braku działań prorozwojowych skazuje miasto na finansową zapaść, jeśli nie zmieni się podejście do spraw gospodarczych. Budżet to nie tylko liczby i wskaźniki, to wynikająca z nich treść przekładająca się na jakość życia mieszkańców - stwierdził.

- Finanse miasta są na dobrym i bezpiecznym poziomie. Miasto poradzi sobie z obsługą zadłużenia, co w przypadku poprawy sytuacji gospodarczej w kraju uda się osiągnąć bez wyrzeczeń - powiedział Witold Borowiec, szef klubu radnych Porozumienie Samorządowe.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Wojciecha Lubawskiego w obronę wziął radny Jan Gierada z SLD. - Prezydent to śmietnik, do którego można wrzucić wszystko. A jak to miasto pięknieje, ile rzeczy pozytywnych. Płomienne wystąpienie radnej Zapały było krzywdzące, ale należy to przyjąć, bo może i wiele prawdy w tym przemówieniu. Prezydent nie obrazi się o krytykę, którą usłyszał. Jeśli bym ważył to wszystko na wadze, byłbym niegrzeczny, gdybym zagłosował za nie udzieleniem absolutorium. Panie prezydencie, życzę, by wygrał pan w następnych wyborach - powiedział Gierada.

- Powinniśmy być dumni, że mamy tak dobrego gospodarza w tym mieście, jakim jest Wojciech Lubawski - dodał radny Wiesław Koza z obozu prezydenta.

Dariusz Kozak, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, z aprobatą odniósł się do wykonania budżetu miasta za 2013 rok. Podkreślił jednocześnie, iż problemem są niskie wpływy ze sprzedaży nieruchomości. - Będziemy głosować za udzieleniem prezydentowi absolutorium - powiedział Dariusz Kozak.

Wojciech Lubawski przyznał, że ubiegły rok był dobry pod względem finansowym. - Praktycznie nie zwiększyliśmy zadłużenia mimo potężnych inwestycji. Nie jesteśmy utracjuszami, rozważnie wydajemy każdą złotówkę. Stabilizacja finansowa to nie jest kwestia zbliżających się wyborów, ale odpowiedzialności za przyszłe lata - powiedział.

W głosowaniu nad udzieleniem Wojciechowi Lubawskiemu absolutorium głosowało 24 radnych. Za było 18, sześciu wstrzymało się (Platforma Obywatelska oraz Jerzy Pyrek).