Prezydent Ostrowca przekazał auto Grupie Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża. Samochód ma ułatwić pracę

Polski Czerwony Krzyż w Ostrowcu Świętokrzyskim prowadzi świetlice środowiskowe a także punkt pomocy humanitarnej. Jak podkreśla prezydent Jarosław Górczyński, są zawsze obecni na wszystkich ważnych wydarzeniach w mieście. - Wspierają wydarzenia sportowe i kulturalne, różne akcje charytatywne i mogę podkreśli, że ta współpraca nam się bardzo dobrze układa – powiedział prezydent.

Dzięki temu, że miasto zakupiło nowy samochód dla Straży Miejskiej, Polski Czerwony Krzyż mógł otrzymać auto używane wcześniej przez strażników.

- Mam nadzieję, że będzie ten samochód służył tylko w akcjach prewencyjnych, patrolowych. Ostrowiec słynie z tego , że pomaga. Tu jest mnóstwo osób zaangażowanych w akcję pomagania czyli mamy na kim polegać i do kogo się zwrócić. I by ta pomoc nigdy nie była potrzebna ale sama świadomość, że jest ta pomoc tych osób, które wspierają, pomagają to już jest dużo – mówił prezydent.

Współpracę z miastem oraz powiatem chwalił również prezes Polskiego Czerwonego Krzyża w Ostrowcu, Stanisław Fiolik. - Ta współpraca przebiega wzorcowo ale to trzeba przyznać, że to są zasługi prezydenta miasta, że realizuje tyle zadań zleconych dla organizacji pozarządowych, z których bardzo dużo realizuje Polski Czerwony Krzyż, stąd nasz udział w tych zadaniach – mówił prezes.
W okresie wojny na Ukrainie ostrowiecki Polski Czerwony Krzyż włączył się w pomoc mieszkańcom partnerskiego miasta, Białej Cerkwi przekazując sanitarkę.

Nowy samochód ma ułatwić pracę i pomagać w działaniach służb w poszukiwaniu osób zaginionych.

- Będziemy chcieli wspomóc inne jednostki, które się tym zajmują czyli straży pożarnej, policji w działaniach poszukiwawczych – mówił Mariusz Jagiełło Szef Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża w Ostrowcu Świętokrzyskim.

- Mamy też inny sprzęt, który te zadania ułatwi, będzie na nim torba PSP R1, dwa plecaki w pełni wyposażone do poszukiwań z ogrzewaczami z ciepłymi rzeczami z defibrylatorem. Jesteśmy jednostką, która wspiera Państwowe Ratownictwo Medyczne. Możemy być w każdej chwili zadysponowani przez wojewodę, przez inne instytucje jeśli jest taka potrzeba. To poprawi nasze zdolności logistyczne – powiedział Mariusz Jagiełło.