Problem z firmą wywożącą śmieci z gminy Staszów

Andrzej Kruzel, były starosta staszowski, a obecnie pełnomocnik firmy Ekom wnioskował do burmistrza o wyjaśnienie między innymi spornych zagadnień związanych z zastrzeżeniami gminy co do realizacji umowy na obiór śmieci. Na część pytań na bieżąco odpowiedział burmistrz Leszek Kopeć oraz zastępca burmistrza Ewa Kondek. Zastępca burmistrza wspomniała także, że gmina w zawiązku z nieprawidłowościami w odbiorze śmieci, zgłosiła dwie sprawy policji, z podejrzeniem między innymi, że firma działa na niekorzyść gminy oraz naraża ją na straty finansowe wywożąc, na rachunek gminy Staszów, śmieci które nie pochodzą ze Staszowa, a między innymi z Ożarowa, Nowin czy Jędrzejowa.

Do tej kwestii przedstawiciel Ekomu Andrzej Kruzel nie odniósł się natomiast podał do informacji publicznej swój numer telefonu jednocześnie prosząc sołtysów, aby kontaktowali się z nim w przypadku, gdy mieszkańcy będą mieli jakiekolwiek zastrzeżenia do wywozu śmieci przez Ekom. Burmistrz Leszek Kopeć na tę prośbę przedstawiciela Ekomu zaapelował do radnych i sołtysów, by poinformowali mieszkańców o tym, że ewentualne zastrzeżenia w odbiorze śmieci, niedotrzymanie terminów, czy brak odbioru śmieci należy zgłaszać do pracowników Urzędu Gminy w Staszowie, a ci z kolei będą podejmowali interwencje w tej sprawie w spółce Ekom. Burmistrz zaznaczył, by mieszkańcy nie zgłaszali nieprawidłowości bezpośrednio do Ekomu, czy do przedstawiciela tej firmy Andrzeja Kruzela, bowiem gmina, by móc rozliczyć firmę z prawidłowo wykonanej pracy na terenie gminy Staszów musi mieć całkowity obraz sytuacji.

Jak poinformował burmistrz Leszek kopeć w najbliższy czwartek, 10 marca planowane jest spotkanie władz gminy Staszów z przedstawicielami firmy Ekom, podczas którego zapadną decyzje o dalszej współpracy. O przebiegu spotkania poinformujemy w "Echu Staszowskim".