Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces uczelnia kontra miasto zostanie wznowiony

/GOP/
Proces Wyższej Szkoły Humanistyczno - Przyrodniczej w Sandomierzu przeciwko miastu będzie wznowiony. Pierwsza rozprawa odbędzie się po wakacjach.

Uczelnia domaga się od magistratu zwrotu 40 tysięcy złotych za zakwaterowanie powodzian w Domu Studenta "Figaro" w lutym i marcu ubiegłego roku.

Pierwszy proces został zawieszony na początku lutego. Stronom nie udało się w ostatnich miesiącach zawrzeć ugody. - Uczelnia wystąpiła z wnioskiem o wznowienie procesu sądowego, ponieważ trzymiesięczne próby polubownego załatwienia sprawy zakończyły się niczym - powiedział doktor Wiesław Warzecha, rzecznik Wyższej Szkoły Humanistyczno - Przyrodniczej w Sandomierzu.

Rzecznik dodał, że Wyższa Szkoła Humanistyczno - Przyrodnicza zaproponowała samorządowi zakup na atrakcyjnych warunkach budynku akademika przy ulicy Portowej, burmistrz nie był jednak zainteresowany nieruchomością.

Burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski podtrzymuje swoje stanowisko. Jego zdaniem, nie ma podstaw prawnych do wypłaty pieniędzy, gdyż uczelnia odmówiła podpisania umowy z magistratem, określającej zasady zakwaterowania powodzian w domu studenckim. Mówi, że Wyższa Szkoła Humanistyczno- Przyrodnicza w ostatniej chwili wycofała się z podpisania porozumienia, co spowodowało, że miasto musiało zwrócić pieniądze uzyskane z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Rektor Tadeusz Studziński tłumaczy, że umowa przedstawiona przez Urząd Miasta była dla uczelni nie do przyjęcia, przede wszystkim dlatego, że nakładała obowiązek zawierania przez Wyższą Szkołę Humanistyczno - Przyrodniczą indywidualnych umów z powodzianami dotyczących opłat za media. Jego zdaniem, kwestia należności powinna być uregulowana w taki sposób, jak we wcześniejszym okresie, czyli na mocy dwustronnej umowy między miastem a uczelnią.

W opinii przedstawicieli szkoły, niewypłacenie przez miasto pieniędzy za zakwaterowanie powodzian jest przyczyną kłopotów finansowych Wyższej Szkoły Humanistyczno - Przyrodniczej.

Między magistratem a uczelnią iskrzy coraz bardziej. Wzajemne stosunki pogorszył apel wystosowany z inicjatywy burmistrza do władz Wyższej Szkoły Humanistyczno - Przyrodniczej, w którym Rada Miasta wyraża obawy, że szkoła - chcąc się ratować - będzie wyprzedawać swój majątek, jak napisano, przekazany nieodpłatnie przez samorząd na cele edukacyjne.

Pierwsza rozprawa we wznowionym procesie odbędzie się 5 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie