Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Propagowali faszyzm, nawoływali do nienawiści? Sąd w Kielcach skazał ich na kary grzywien

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
freeimages.com
Pięciu młodych mężczyzn z różnych części Polski w lutym ubiegłego roku zasiadło na ławie oskarżonych pod zarzutami propagowania faszyzmu. Proces w ich sprawie za zamkniętymi drzwiami toczył się przed Sądem Rejonowym w Kielcach. Właśnie zapadł wyrok.

Chodzi o sprawie o której „Echo Dnia” informowało między innymi w 2019 roku. Do pierwszych zatrzymań doszło w 2018 roku. Wówczas to świętokrzyscy policjanci i funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali trzech młodych mężczyzn, dwóch z województwa świętokrzyskiego (wówczas 23- i 25-latka), w ich mieszkaniach znaleziono emblematy, odzież i zdjęcia z treściami faszystowskimi nawołującymi do nienawiści.

Pół roku później skoordynowaną akcję w tej samej sprawie na terenie kilku województw przeprowadzili kieleccy policjanci i ich koledzy z Poznania. W jej wyniku zatrzymano trzech kolejnych mężczyzn: wtedy 24-letniego mieszkańca Sosnowca, 23-letniego mieszkańca Częstochowy oraz 22-latka z Poznania. - W związku ze sprawą zabezpieczono materiały multimedialne, literaturę, a także odzież i naszywki zawierające zakazane treści i symbole. Funkcjonariusze znaleźli również szereg niebezpiecznych narzędzi, a w tym noże, tasaki, siekiery, a nawet miecze – informowali prokuratorzy.

W listopadzie 2019 roku do Sądu Rejonowego w Kielcach skierowano akt oskarżenia w tej sprawie. Pięć osób zostało oskarżonych o propagowanie faszyzmu i posiadanie treści faszystowskich. Mogło im grozić do dwóch lat więzienia.

W środę, 26 lutego ubiegłego roku odbyła się pierwsza rozprawa tego procesu, Na początku sąd przytoczył treść pisma obrońcy jednego z oskarżonych o wyłączenie jawności rozprawy z uwagi na to, że mogą być poruszane „drażliwe tematy, a oskarżony, w związku z tym, mógłby być narażony na negatywny odbiór w miejscu pracy i zamieszkania”. Prokurator przychylił się do wniosku. Zaś sąd, co było zaskakujące – wniosek uwzględnił! – Z uwagi na charakter sprawy i by chronić ważny interes prywatny oskarżonych sprawa będzie toczyła się z wyłączenie jawności. Chodzi o to, aby się wzajemnie szanować – uzasadniała decyzję sędzia Joanna Wojewodzic – Wojtyna, przewodnicząca składu orzekającego w tym procesie.

Proces przez prawie rok toczył się za zamkniętymi drzwiami. W środę, 3 lutego zapadł nieprawomocny wyrok. - Jednego z oskarżonych sąd skazał na karę grzywny w wysokości 7 tysięcy złotych, zaś pozostałych czterech oskarżonych na grzywnę w wysokości sześciu tysięcy złotych. Dodatkowo też wszyscy zostali obciążeni kosztami sądowymi po tysiąc złotych – mówił sędzia Tomasz Durlej, rzecznik prasowy do spraw cywilnych Sądu Okręgowego w Kielcach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie