Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest w sprawie budowy kurników w gminie Tuczępy. Mieszkańcy kontra Ekoplon - była rozprawa [ZDJĘCIA]

ach
Mieszkańcy gminy Tuczępy protestują przeciwko planom firmy Ekoplon, która zamierza wybudować 11 kurników.
Mieszkańcy gminy Tuczępy protestują przeciwko planom firmy Ekoplon, która zamierza wybudować 11 kurników. ach
Mieszkańcy gminy Tuczępy w powiecie buskim, a także pobliskiego powiatu staszowskiego, ostro protestują przeciwko budowie kurników w Wierzbicy i w Dobrowie. Swój sprzeciw dobitnie wyrazili podczas rozprawy administracyjnej, na której obecni byli przedstawiciele Ekoplonu.

Trwa wielki protest mieszkańców gminy Tuczępy w sprawie budowy 11 kurników W czwartek, 25 kwietnia w Wierzbicy odbyła się rozprawa administracyjna, w której uczestniczyli: przedstawiciele Ekoplonu, wójt gminy Marek Kaczmarek, członkowie Stowarzyszenia Towarzystwa Przyjaciół Gminy Tuczępy wraz z pełnomocnikiem Jakubem Duszczykiem absolwentem studiów doktoranckich na wydziale Chemii Uniwersytetu Gdańskiego, biegły sądowy z zakresu ochrony środowiska przy 9 sądach okręgowych, eksperta, toksykologa, mikrobiologa oraz bardzo licznie zgromadzeni mieszkańcy gminy, a także pobliskiego Potoka, przedstawiciele lokalnej władzy samorządowej, prezes zarządu Progress Eco Tomasz Oszczepalski, pełnomocnik zarządu spółki Progress Eco Marian Bąk, a także przedstawiciele Hut Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka i Siarkopolu.

Rozprawa miała na celu konfrontację mieszkańców oraz przedstawicieli inwestora, a także wyjaśnienie pewnych kwestii związanych z budową kurników i odpowiedzi na pytania mieszkańców. Podczas spotkania mieszkańcy i sołtysi wyrazili jasno, że nie chcą budowy kurników ani w Wierzbicy ani w Dobrowie. Obawiają się fetoru, zanieczyszczeń powietrza i narażenia na przeróżne choroby. Nie chcą też hałasu i samochodów ciężarowych transportujących drób i paszę. Mieszkańcy przyszli na spotkanie ze specjalnie zrobionymi tablicami. Białymi literami na czerwonym tle napisane na nich było między innymi: "Stop kurnikom. Ich zysk = nasz smród". Głównym przedstawicielem Ekoplonu był Grzegorz Bujak, który znalazł się w "przysłowiowym" ogniu pytań.

Mieszkańcy pytali między innymi o to jak Ekoplon zamierza zaopatrywać fermy w wodę i byli wręcz oburzeni, że firma ma plany podłączyć się do gminnego wodociągu, który i tak jest w fatalnym stanie, ma 30 lat i zwiększyłoby to tylko ryzyko awarii. Pytano także o to co stanie się z padłym drobiem, gdzie będzie wywożony i utylizowany oraz o to jak firma zamierza zapobiegać hałasowi i niszczeniu dróg, co według mieszkańców będzie efektem budowy fermy. Przedstawiciele Ekoplonu odpowiedzieli, że inwestor zdaje sobie sprawę iż droga, która prowadzi do działki, na której kurniki w Wierzbicy miałyby powstać nie będzie w stanie "udźwignąć" transportu ciężkiego - dlatego inwestor bierze pod uwagę ewentualne remonty czy modernizację drogi. Mieszkańcy byli także ciekawi czy odprowadzane będą podatki do gminy i w jakiej kwocie. Dyskusja trwała ponad 3 godziny i zakończyła się...brakiem porozumienia.

Mieszkańcy na sam koniec poprosili przedstawicieli Ekoplonu o wymienienie chociaż jednego plusa i korzyści, które będą płynąć z powstania ferm w gminie Tuczępy. Przedstawiciele Ekoplonu wymienili: podatki, które wpłyną do gminy, od kilku do kilkunastu miejsc pracy, czy sponsorowanie imprez gminnych. Nie przekonało to mieszkańców, podważali taką argumentację i stwierdzili, że Ekoplon ich raczej nie przekona. Padło nawet pytanie z sali czy Ekoplon zaprzestanie starań o inwestycję. Sytuację zaostrzył fakt, że na rozprawie pojawili się mieszkańcy Potoka - Dominika Wójcik powiedziała, że jako mieszkańcy zaufali Ekoplonowi, a teraz jest "fetor i ogromny hałas" i jako mieszkańcy Potoka sprzeciwiają się rozbudowie fermy.

Podczas spotkania prezes Stowarzyszenia Towarzystwa Przyjaciół Gminy Tuczępy wyraziła nadzieję, że może następnym razem z mieszkańcami, którzy są tak pełni wątpliwości i "bojowo" nastawieni zechce się spotkać członek zarządu lub prezes Ekoplonu. Natomiast wiceprezes stowarzyszenia Artur Kański złożył na ręce wójta Marka Kaczmarka kolejne listy z podpisami mieszkańców, którzy są przeciwko inwestycji.

Co teraz? Władze gminy muszą podjąć decyzję czy udzielają zgody inwestorowi na budowę kurników czy nie. Jak zapewnił wójt Marek Kaczmarek - przysłuchiwał się uważnie obydwóm stronom, jeszcze raz przeanalizuje protokół i niebawem decyzja zapadnie. "Echo Dnia" na pewno o niej poinformuje.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


ZOBACZ TAKŻE: Biznes Explainer - Rewolucja w emeryturach, Pracownicze Plany Kapitałowe

Źródło: vivi24

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie