Kilkanaście osób spotkało się w Starachowicach na Rynku, aby zaprotestować przeciwko temu, co dzieje się na granicy polsko - białoruskiej. Podobne manifestacje odbyły się w kilkudziesięciu miastach w całej Polsce.
Protestujący przynieśli z sobą zdjęcia dzieci z Michałowa. Protest zorganizowali miejscowi działacze Komitetu Obrony Demokracji.
- Polska jako państwo, którego granica jest jednocześnie granicą Unii Europejskiej ma obowiązek ochrony swoich granic. Nikt nie domaga się ich otwarcia. Ale nie bądźcie obojętni gdy jakiekolwiek władze naruszają przyjęte umowy społeczne - mówiła organizatorka spotkania, Maria Derra. - Granic nie broni się skazując ludzi na śmierć z wyziębienia. Wzywamy do ratowania dzieci z Michałowa. Domagamy się natychmiastowych działań w celu rozwiązania kryzysu humanitarnego. Żądamy wpuszczenia na teren objęty stanem wyjątkowym mediów, medyków, prawników i osób niosących pomoc.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?