O rewitalizacji zniszczonego i będącego antywizytówką miasta Placu Wolności mówi się od lat. Sprawą planowanej, ale wciąż odkładanej inwestycji zajął się radny Rady Miasta Kielce Maciej Bursztein. W interpelacji złożonej do prezydenta Kielc zapytał, czy władze miasta rozważają wykorzystywanie formuły partnerstwa publiczno-prywatnego przy przebudowie Placu Wolności.
"W wielu miastach Polski, Europy i świata istnieją realizowane z sukcesami projekty budowy parkingów podziemnych. Czy władze rozważają szukanie partnera do tej czy innych inwestycji? Czy władze Kielc kiedykolwiek realizowały jakikolwiek projekt w tej formule? Czy istnieje opracowanie prawne przygotowane przez władze Kielc obejmujące to zagadnienie?" - napisał Maciej Bursztein.
Z odpowiedzi udzielonej przez wiceprezydent Bożenę Szczypiór wynika, iż istnieje koncepcja odnowienia Placu Wolności w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Jak poinformowała Bożena Szczypiór, do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej złożono zgłoszenie dotyczące tej inwestycji. Zdecydowano się na to, ponieważ oferta Ministerstwa obejmuje kompleksowe wsparcie, w tym między innymi przygotowanie analiz modelu finansowego i analizy opłacalności wykorzystania formuły PPP, postępowania na wybór partnera prywatnego, przeprowadzenie negocjacji z potencjalnymi partnerami czy opracowanie projektu umowy oraz warunków przetargu.
Miasto złożyło dokumenty, ale Ministerstwo poprosiło o uzupełnienie projektu o dodatkowe elementy: politykę parkingową miasta Kielce oraz organizację ruchu w centrum Kielc.
Jak podkreśla Bożena Szczypiór, partner prywatny byłby odpowiedzialny za wybudowanie, sfinansowanie oraz utrzymanie parkingu.
Zakres rzeczowy inwestycji obejmuje przebudowę Placu Wolności wraz z budową parkingu podziemnego, a także budowę małej architektury. W ramach zadania powstałby dwupoziomowy parking podziemny na około 261 miejsc postojowych z wjazdem od ulicy Śniadeckich/Ewangelickiej oraz wyjazdem od ulicy Słowackiego/Hipotecznej. Schody i windy komunikacyjne znalazłyby się na płycie Placu.
W odpowiedzi na interpelację Bożena Szczypiór zaznacza, iż "inwestycja poprawi atrakcyjność, dostępność oraz estetykę centrum miasta, zmniejszy braki miejsc parkingowych, poprawi bezpieczeństwo ruchu drogowego wokół Placu, a także zrewitalizuje zniszczoną przestrzeń publiczną w jego obrębie".
Gdyby te plany się ziściły, byłaby to pierwsza inwestycja w mieście realizowana w formule PPP.
- Partnerstwo prywatno-publiczne to coraz bardziej popularny mechanizm stymulowania rozwoju samorządów. W przypadku Placu Wolności to może być jedyny sposób na to, by zrealizować tę potrzebną inwestycję w stosunkowo krótkim czasie bez angażowania potężnych funduszy z naszego budżetu. Trzymam kciuki za ten projekt. Oby chociaż to się udało - mówi Maciej Bursztein.
Udanym przykładem partnerstwa publiczno-prywatnego w województwie świętokrzyskim są Baseny Mineralne w Solcu-Zdroju.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?