Okaże się to po sesji budżetowej Rady Miasta, którą zaplanowano na czwartek, 21 grudnia. – Tego dnia się dowiemy, jaką kwotą na obsługę tak zwanych terenów gminy sąsiadujących ze wspólnotami będziemy dysponować. A będzie to zapewne 200 czy 300 tysięcy złotych – mówi Ryszard Muciek, dyrektor Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w kieleckim Urzędzie Miasta.
To właśnie ratusz odpowiada za chodnik, ponieważ przebiega on przez grunty należące do miasta Kielce.
– Chodnik jest popękany i wybrzuszony. Latem jest trudno po nim przejść, a zimą zwłaszcza starsze osoby mają już prawdziwy kłopot. Władze miasta powinny wreszcie doprowadzić tu do remontu. Codziennie z chodnika, który jest skrótem do pobliskiej przychodni, korzysta wielu ludzi i nikt nie dba o ich bezpieczeństwo – żalił się mieszkający w pobliżu 87-letni pan Rafał, który niedawno zadzwonił do nas z interwencją.
Dlatego postanowiliśmy znów o sprawie napisać – wcześniej problem nagłaśnialiśmy już kilkukrotnie, ostatnio w sierpniu. Wówczas dyrektor Muciek mówił, że jego wydział będzie notował zapotrzebowania inwestycyjne, które należy wykonać.
- Listę zadań już mam. Jest ich wiele, opiewają na kilkanaście milionów złotych. Wśród nich znajduje się wspomniany chodnik. Całkiem prawdopodobne, że znajdzie się wśród najbardziej potrzebnych inwestycji, które wytypuję z pracownikami po poznaniu kwoty do naszej dyspozycji – podsumowuje Ryszard Muciek.
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?
ZOBACZ TAKŻE:
Cezary Żak w Kielcach
(Źródło:echodnia.eu)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?