Przedstawiciele partii KORWiN w Kielcach podsumowali 100 dni prezydentury Wojciecha Lubawskiego. Nie zabrakło słów krytyki

- Postanowiliśmy dać Radzie Miasta i Prezydentowi Lubawskiemu przysłowiowe sto dni, ale już teraz widać, że ich działania w ogóle się nie zmieiają - rozpoczął Konrad Kuśmierski, członek partii. On i jego koledzy zarzucali rządzącym te same błędy, czyli między innymi uchwalanie budżetu z deficytem . - Władze naszego miasta liczą chyba na cud, że któregos dnia przyjedzie do nas inwestor z Chin i wybuduje fabrykę na dwadzieścia tysięcy ludzi. Nie oszukujmy się, ale wszyscy wiemy, że to nierealne - dodaje Kuśmierski.

Jak zwykle, sporo kontrowersji wywołała sprawa klubu Korona Kielce, przyznanej dla niej kilka miesięcy temu dotacji oraz sprawa przyszłego inwestora klubu. Za to obecnemu prezydentowi również się “dostało". - Mogę założyć się z każdym z Państwa, że Korona do kolejnych rozgrywek latem przystąpi bez żadnego sponsora strategicznego, a Prezydent Lubawski utopi kolejne miliony na szukanie inwestora - dodawał Dawid Lewicki, niedawny kandydat partii na Prezydenta Kielc.

Na koniec członkowie partii Korwin skrytykowali planowany wyjazd kieleckiej delegatury Urzędu Miasta do Chin i przygotowali dla niej napis w chińskim języku, “Żegnaj na Zawsze".

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC