Zaproszenie kierowane było do wszystkich, ale najliczniej odpowiedziały dzieci z przedszkola numer 14.
- Bardzo się cieszymy, że przyszło ich aż 50 - mówi Aleksandra Banaś z Instytutu Dizajnu.
Wyposażona w rękawice, worki na śmieci i chwytaki cała grupa ruszyła na zielony teren po drugiej stronie ulicy Karczówkowskiej. Chociaż na pierwszy rzut oka wydawało się, że jest tam czysto, to szybko okazało się, że pod krzewami i wokół nich odpadów nie brakuje. Najgorzej jest od strony szpitali, gdzie funkcjonuje bezpłatny parking. - Niestety nie ma tam koszy więc wszędzie walają się śmieci a najwięcej jest zużytych maseczek - mówi Aleksandra Banaś.
Po krótkiej przerwie grupa ruszyła na Karczówkę. Nasz rezerwat jest bardzo zaśmiecony. Worki jakie miały dzieci zapełniały się błyskawicznie.
- Dzieci z 14-tki świetnie wiedziały, że śmiecenie jest złe, znały zasady zbierania i sortowania odpadów. Jest duża szansa, że same śmiecić nie będą - dodaje współorganizatorka akcji.
Zbieranie śmieci było kolejnym wydarzeniem z cyklu Zielone Współdziałania. W sobotę Instytut i Ogród zaprosiły kielczan na spacer tropem wody w mieście, poprowadził go Bartosz Piwowarski z Geonatury. Wkrótce odbędą się kolejne wydarzenia: spacer szlakiem dendrologicznym, wspólne sianie roślin, poszukiwania mokradeł, wykłady dotyczące przyrody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
