Przedszkole Samorządowe w Piekoszowie do likwidacji?

W nadesłanym e-mailu nadawca pisze, że "W ubiegłym tygodniu przypadkiem mieszkańcy Piekoszowa oraz pracownicy przedszkola dowiedzieli się o planach wobec Przedszkola Samorządowego w Piekoszowie, które w przeciągu roku miałoby zniknąć."

OSZCZĘDZANIE NA DZIECIACH?

W związku z tą informacją stawia wiele pytań. "Kto ma w tym interes, aby zniszczyć coś , co stanowi dumę gminy - przedszkole publiczne z 40-letnim stażem? Gmina szczyci się sporą ilością unijnych, fundacyjnych punktów przedszkolnych za darmo! Czy w istotny sposób przedszkolne punkty unijne równają szanse edukacyjne przedszkolaków z gminy, są lepsze dla rozwoju psychofizycznego dzieci niż jedyne samorządowe przedszkole?" - pyta nadawca.

I dodaje: "Opowiada się, że gmina nieźle zaoszczędzi na kadrze pedagogicznej. Czy sprawą priorytetową, w sytuacji dziury budżetowej gminy, jest oszczędzanie na dzieciach i etatach oddanych, sprawdzonych nauczycieli?".

NIC NIE ZAMYKAMY

Tadeusz Dąbrowa, wójt gminy Piekoszów, mówi, że dotarły do niego plotki, jakoby przymierzał się do zamknięcia przedszkola. W poniedziałek otrzymał nawet w tej sprawie pismo z protestem podpisane przez kilkadziesiąt osób. - To skandal, że ktoś mówi, że chcę pozbawić dzieci opieki przedszkolnej. Osobiście mnie to uraziło - przyznaje.

W gminie funkcjonuje obecnie w ramach Zespół Placówek Oświatowych przedszkole samorządowe, w którym uczy się 160 dzieci. Oprócz tego jest 12 tak zwanych punktów przedszkolnych prowadzonych w partnerstwie z gminą przez fundacje i stowarzyszenia z pomocą środków unijnych oraz dwa oddziały przy szkołach dla dzieci w wieku 4-5 lat.

PROGRAM OSZCZĘDNOŚCI

Od nowego roku szkolnego wójt Dąbrowa chce wyłączyć samorządowe przedszkole ze struktur Zespołu. W ten sposób stanie się samodzielne. - Chcemy wzmocnić jego pozycję. Pod tę placówkę będzie podlegało sześć unijnych punktów, którym kończy się dofinansowanie. Przejmiemy je jako gmina - zapowiada wójt Dąbrowa.

Aby było to możliwe od strony finansowej, władze szukają oszczędności w oświacie. - Nie likwidując czegokolwiek. Wszystko odbędzie się bez szkody dla dzieci, nauczyciele nie stracą pracy, a z zaoszczędzonych pieniędzy zrealizujemy inwestycje w placówkach - mówi Dąbrowa. Dodaje, że przedszkole samorządowe w Piekoszowie będzie dostosowane do norm sanitarnych z zewnętrznych pieniędzy.