Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemysław Łysak, wójt Górna bez absolutorium

Agnieszka Białek - Madetko
Przemysław Łysak, wójt gminy Górno.
Przemysław Łysak, wójt gminy Górno.
Jak można było się spodziewać, Przemysław Łysak, wójt gminy Górno nie otrzymał absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu.

Ośmiu radnych z 15 osobowej rady od kilkunastu dni zapowiadało, że poprze wójta. Na sesję nie przyszło troje radnych. - Nie będę zakładnikiem radnych - mówi wójt.

Sobotnia sesja odbyła się na wyraźne życzenie opozycji wójta. Łysak wnioskował by sesję zwołano w piątek, gdyż w sobotę wójt miał wręczać nagrodę dla Janusza Bednarza, sołtysa z Radlina w gminie Górno, który został Sołtysem Roku 2012 w województwie świętokrzyskim. W piątek z kolei nie pasowało radnym opozycji. I co ważne, Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie oceniła wykonanie budżetu gminy Górno. Izba zajmowała się też kolejnym wnioskiem komisji rewizyjnej rady gminy, bo 11 czerwca komisja rewizyjna wystąpiła z wnioskiem o nieudzielenie absolutorium wójtowi. Izba oceniała wniosek pod względem formalnym, nie odnosiła się do zarzutów merytorycznych.

CO DALEJ?

Na sesję przyszło 12 radnych. Kiedy przyszło do głosowania 8 radnych było za nie udzieleniem absolutorium. Tuż po głosowaniu, radny Andrzej Łakomiec nie ukrywał radości z takiego wyniku. Zapytaliśmy o powody nie udzielenia absolutorium. Nie usłyszeliśmy żadnych konkretów. - Bo wójt nie chce z nami współpracować, myśli że jest Bogiem, nic nie robi, nie ma inwestycji. W Bęczkowie miał drogę robić. Ignoruje nas - mówi Łakomiec.

Przepisy mówią tak, że jeżeli rada nie udzieli wójtowi absolutorium, to jest to równoznaczne z wykazaniem przez radę gminy inicjatywy w sprawie odwołania go w trybie referendalnym. Radni mają 14 dni na zwołanie sesji, na której mają poddać pod głosowanie uchwałę o referendum w sprawie odwołania wójta gminy.

Radny Łakomiec zapytany co dalej zrobią radni? Odpowiedział. - Nie wiemy, ja to bym go odwołał w referendum, ale nie wiem co zrobi reszta radnych. Zobaczymy co zrobi wójt, jak będzie chciał z nami rozmawiać teraz.

Wójt Górna mówi krótko. - Polityka w gminie zeszła na psy, demokratycznych wyborów z udziałem mieszkańców się nie boję, bo wszyscy w gminie wiedzą, że jest dobrze. Radni teraz mają problem jak uzasadnić referendum, ciężko im będzie znaleźć powody. Budżet wykonany jest w 99,5 procentach. Jest to polityczna decyzja radnych i mam nadzieje, że radni będą dalej konsekwentni w tym co robią. Bawią się w politykę, a sprawy gminy to nie zabawa. Teraz biorą odpowiedzialność za swoją decyzję i za wydatki w sprawie referendum. Z nikim nie będę się układał, bo tak chcą. To nie jest w moim charakterze. Mieszkańcy tego nie zrozumieją skąd taka decyzja kilku radnych - mówi wójt.

Na koniec dodaje. - Szkoda że kilka osób psuje dobrą opinię o gminie, na którą pracuje tyle osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie