Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeprowadzka „Garów” w zawieszeniu. Kiedy Zespół Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach zmieni siedzibę?

Bartłomiej Bitner
Bartłomiej Bitner
Tak prezentuje się budynek po dawnym XI kieleckim liceum. To właśnie tu miałby się przenieść Zespół Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach.
Tak prezentuje się budynek po dawnym XI kieleckim liceum. To właśnie tu miałby się przenieść Zespół Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach. Krzysztof Krogulec
Plany były śmiałe, ale na razie schowano je głęboko do szuflady. Miasto nadal nie zadecydowało o przenosinach Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach z dotychczasowej siedziby do budynku po dawnym XI liceum, mimo że ten pomysł rzuciło już prawie trzy lata temu. – W tej chwili sprawa jest zawieszona – słyszymy w Urzędzie Miasta.

Popularne „Gary” mieszczą się przy ulicy Zagórskiej. W nienowym już obiekcie, w dodatku dosyć ciasnym. Jego powierzchnia liczy 5 tysięcy metrów kwadratowych, podczas gdy tego przy ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego, w którym do końca roku szkolnego 2015/2016 uczyli się uczniowie XI Liceum Ogólnokształcącego imienia Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, wynosi 14,5 tysiąca metrów kwadratowych.

Dlatego wiosną 2015 roku w ratuszu pojawiła się koncepcja przeniesienia Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego do budynku po dawnym liceum. I to mimo że wtedy jeszcze walczyło ono o przetrwanie. Miasto zleciło opracowanie dokumentacji modernizacji obiektu przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego. Chodziło nie tylko o sam remont, ale przygotowanie odpowiednich pomieszczeń do nauki uczniów gastronomika. W planie były między innymi pracownie kelnerska, cukiernicza czy wędliniarska.

W 2016 roku projekt przebudowy został przygotowany. Miasto uzyskało nawet pozwolenie na budowę. Jednak od tamtej pory żadnych prac w budynku po XI liceum nie przeprowadzono. Dziś jest on w znacznej większości pusty. W roku szkolnym 2016/2017 ostatnia klasa licealna kończyła naukę już przy ulicy Zagórskiej.

– Od września 2016 roku administrujemy obydwoma obiektami. W tym przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego nikt się już nie uczy, ale jego część sportową wynajmujemy różnym klubom, które chcą skorzystać z sali gimnastycznej. We fragmencie budynku mieści się też biblioteka [filia numer 11 Miejskiej Biblioteki Publicznej – przyp. red.] – mówi Małgorzata Banasik-Rusak, dyrektor Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach.

Oszacowano, że modernizacja i dostosowanie budynku po XI liceum na potrzeby uczących się w „Garach” zajęłyby dwa lata. Inwestycję wstępnie wyceniono na około 30 milionów złotych. Miasto zamierza ją przeprowadzić w oparciu o pieniądze z zewnątrz. Ma chrapkę na kasę z Regionalnego Programu Operacyjnego, bo tu jest pula przeznaczona na szkolnictwo zawodowe. Jednak w tym celu zarezerwowano tylko 50 milionów złotych, i to w skali województwa. A ponieważ władze Kielc zdecydowały, że z Regionalnego Programu Operacyjnego sięgną po pieniądze na budowę Centrum Kształcenia Praktycznego (co się udało), to pomysł przeniesienia Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego do budynku przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego i jego uprzedniego odnowienia został schowany do szuflady.

Kiedy zatem zostanie z niej wyjęty? – W tej chwili ta sprawa jest zawieszona. Tyle na ten temat mogę powiedzieć – mówi wiceprezydent Kielc Andrzej Sygut. Nie chce podać, czy miasto zacznie realizację tego pomysłu na przykład za dwa czy trzy lata.

- Mamy przygotowany projekt i czekamy na dyspozycje władz miasta – to z kolei słowa Wojciecha Kołodziejczyka, wicedyrektora Wydziału Inwestycji w kieleckim Urzędzie Miasta. Również nabiera wody w usta jeśli chodzi o to, kiedy inwestycja miałaby zostać rozpoczęta.

Zdecydowanie bardziej jest rozmowna Anita Stanisławska, dyrektor Wydziału Edukacji, Profilaktyki i Pożytku Publicznego. – Na razie priorytetem jest Centrum Kształcenia Praktycznego. Tutaj miasto podpisało umowę i trwa rozstrzyganie przetargu na wykonawcę. Dlatego czekamy i śledzimy programy, z których moglibyśmy otrzymać dotację na Zespół Szkół Przemysłu Spożywczego. Bo ta inwestycja jest możliwa tylko przy pieniądzach z zewnątrz – podkreśla.

Zespół Szkół Przemysłu Spożywczego to jedyny gastronomik w Kielcach i najbliższym regionie. Nic dziwnego, że placówce przydałaby się nowa siedziba z nowoczesnymi, w pełni wyposażonymi pomieszczeniami. – Ale na razie nie ma ostatecznych decyzji co do przenosin. Czekamy więc na to cierpliwie. Z pewnością byłoby to dobre rozwiązanie, bo obecny budynek do najnowszych nie należy – mówi dyrektor Małgorzata Banasik-Rusak.

Jednak liczba uczniów w tej szkole w ostatnim czasie spada. W bieżącym roku szkolnym w placówce uczy się 554 uczniów – 468 w technikum i 86 w szkole branżowej I stopnia. A jak bywało w latach ubiegłych? W roku szkolnym 2013/14 (za każdym razem podajemy stan na 30 września danego roku) uczyło się 605 uczniów (506 w technikum i 99 w zawodówce), w 2014/15 – 632 (499 i 133), w 2015/16 – 603 (492 i 111), a w 2016/17 – 600 (467 i 112 oraz 21 w ostatniej klasie licealnej, będącej pozostałością po XI liceum).

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!

27 piłkarzy Korony po rundzie jesiennej. Od najgorszego do najlepszego

Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce

QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie