Szczegółów starosta włoszczowski nie ujawnił. Wiadomo, że z kasy starostwa wypłynęły nielegalnie pieniądze. Jak duże, tego nie wiadomo. - Liczące się kwoty - mówi ogólnie Matyśkiewicz. - Doszło prawdopodobnie do przywłaszczenia mienia powiatu - dodaje starosta.
Pracownika podejrzewanego o kradzież pieniędzy Zbigniew Matyśkiewicz zwolnił dyscyplinarnie z pracy już na drugi dzień po ujawnieniu prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa. Starosta od razu powiadomił o fakcie policję.
- Komenda Powiatowa Policji we Włoszczowie prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Przesłuchiwane są osoby ze starostwa. Prace trwają i nic więcej nie mogę powiedzieć. Jest to smutna informacja, ale prawdziwa - przyznaje Matyśkiewicz.
Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że na trop kradzieży wpadła prawdopodobnie skarbniczka powiatu. - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - odpowiada starosta.
Zbigniew Matyśkiewicz wydał już zarządzenie, aby skontrolować finanse powiatu w ciągu 4 ostatnich lat, to jest od 2009 roku. - Proceder ten mógł trwać od kilku lat - uważa starosta.
Na pytanie radnego opozycyjnego Krzysztofa Malinowskiego, czy istnieje zagrożenie dla tegorocznych inwestycji powiatowych, Matyśkiewicz odpowiedział: - Robimy wszystko, aby ta sytuacja nie zagrażała naszym inwestycjom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?