Ze związkowcami skarżyskiej fabryki Bumar Amunicja rozmawiał o sytuacji polskich zakładów zbrojeniowych. Potem odbyło się otwarte spotkanie z członkami Solidarności i mieszkańcami.
Piotr Duda kreślił niewesołą wizję polskiego rynku pracy. Jego zdaniem we wspieranych przez państwo strefach ekonomicznych firmy wyzyskują pracowników. Krytykował promowanie "elastycznych form zatrudnienia", co w praktyce miałoby oznaczać umowy śmieciowe. - Jaką emeryturę dostanie człowiek, który ma ponad 30 lat i ani jednej składki emerytalnej nie zapłacił, bo ma tylko umowy zlecenia? Jak tak ma być, lepiej, żeby pracodawca i pracownik podzielili się tymi 19 procentami, które trafia do państwa. Po co płacić haracz rządowi? Żeby sobie po milion trzysta tysięcy premii wypłacali? - pytał przewodniczący. Dodał, że przedsiębiorstwa, które zatrudniają ludzi na etaty, są przez to mniej konkurencyjne i przegrywają z "cwaniakami".
Chcecie strajku?
Krytykował Donalda Tuska za niespełnione obietnice wspierania rodzin i podwyższenie wieku emerytalnego. - Nie możemy się już cofnąć, oni nas cały czas sondują. Ile jeszcze mogą ludziom zabrać. Ile wytrzymamy - mówił Piotr Duda i zapowiedział konsultacje w zakładach pracy, czy ludzie chcą przeprowadzenia strajku generalnego w całej Polsce.
Stanisław Głowacki, szef Solidarności w zbrojeniówce uznał za niesprawne działania urzędów pracy. - Pieniądze stamtąd wyciągają firmy konsultingowe, które szkolą ludzi, a ci i tak nie mogą znaleźć pracy. Młodzi ze Skarżyska wyjechali do Anglii lub Włoch, a bezrobocie w Skarżysku jest największe w i tak biednym świętokrzyskim - przypominał.
Słuchajcie Smitha
Piotr Duda nawoływał do zmiany konstytucji, by społeczeństwo mogło częściej decydować o sprawach kraju przez referendach. Podkreślał, że nie jest przeciw przedsiębiorcom, tylko za uczciwymi zasadami.
- Sam jestem pracodawcą i wiem, że od każdej złotówki drugą muszę oddać na różne podatki. Ale powinniśmy przydusić ministra Rostowskiego, a nie szukać oszczędności u tych, którym ledwo starcza na życie. Zaciskać pasa każą nam ci, którzy sami noszą czerwone szelki. A przecież już Adam Smith, guru liberałów, kilka wieków temu mówił: Płaca robotnika powinna być taka, żeby mógł dzięki niej utrzymać siebie i rodzinę. To nie ja, związkowiec to wymyśliłem - stwierdził szef "Solidarności".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?