Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Putin wsadził za kratki ostatniego opozycjonistę krytykującego rosyjską inwazję na Ukrainę

Andrzej Pisalnik
Andrzej Pisalnik
Jewgienij Rojzman do dzisiejszego dnia był ostatnim szeroko znanym opozycyjnym politykiem w Rosji, który krytykował wojnę na Ukrainie i pozostawał na wolności
Jewgienij Rojzman do dzisiejszego dnia był ostatnim szeroko znanym opozycyjnym politykiem w Rosji, który krytykował wojnę na Ukrainie i pozostawał na wolności Fot.: facebook.com/roizmangbn
W środę 24 sierpnia o szóstej nad ranem oddział komandosów rosyjskiej policji wszedł do mieszkania jednego z najpopularniejszych polityków opozycyjnych Rosji, byłego mera Jekaterynburga, filantropa i rosyjskiej legendy walki z narkomanią, Jewgienija Rojzmana.

Z mieszkania, w którym odbywała się rewizja, gromadzący się na miejscu dziennikarze usłyszeli przez okno krzyk polityka. Rojzman przekazał, że wszczęto przeciwko niemu sprawę karną za „dyskredytację rosyjskiej armii”. Jak tłumaczył sam aresztowany, chodzi na pewno o frazę, którą powtarzał wielokrotnie od momentu rozpoczęcia wojny, nazywając tak zwaną „operację specjalną” rosyjskiego dyktatora Władimira Putina „zbrojną inwazją na Ukrainę”.

Były mer czwartego miasta w Rosji

Po zatrzymaniu Jewgienija Rojzmana policjanci przeszukali oprócz mieszkania także pomieszczenie prowadzonej przez polityka fundacji jego imienia oraz prywatnego, należącego do polityka, Muzeum Newjańskiej Ikony (newjańska szkoła pisania ikon pochodzi od nazwy uralskiego miasteczka Newjańsk, w którym powstała - red.). Liczącą ponad 700 świętych obrazów z okresu XVII–XX wieku kolekcję ikon Jewgienij Rojzman przekazał na potrzeby ekspozycji należącego do niego muzeum.

Po rewizjach w mieszkaniu polityka i związanych z nim instytucjach on sam został przewieziony na miejscową komendę policji. Jekaterynburscy policjanci zapowiedzieli, że od nich zostanie on zabrany przez moskiewskich funkcjonariuszy i przewieziony do stolicy Rosji.

Wywiezienie Jewgienija Rojzmana z Jekaterynburga wiąże się między innymi z tym, że miejscowe władze obawiają się manifestacji i zamieszek ulicznych, mogących wybuchnąć w obronie popularnego polityka, który w 2013 roku - wbrew woli Kremla i rozpętanej przeciwko niemu kampanii kłamstw - wygrał wybory mera największego na Uralu i czwartego co do wielkości w Rosji miasta, liczącego półtora miliona mieszkańców.

Ostatni opozycjonista, krytykujący wojnę

Jak poinformowała miejscowa policja, to w Moskwie właśnie przeciwko politykowi wszczęto sprawę karną. Informację tę potwierdziła służba prasowa MSW Rosji. Rzecznik MSW Rosji przekazał również, iż Jewgienij Rojzman podejrzany jest o popełnienie przestępstwa opisywanego w jednym z nowych paragrafów Kodeksu Karnego Rosji. Po inwazji na Ukrainę wprowadzono karę pozbawienia wolności do pięciu lat „za publiczne działania, skierowane na dyskredytację wykorzystania Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej”.

Po aresztowaniu w lipcu znanego opozycjonisty, moskiewskiego radnego Ilji Jaszina, za rozpowszechnianie tak zwanych „fejków” na temat rosyjskiej armii, Jewgienij Rojzman był ostatnim pozostającym na wolności znanym politykiem opozycyjnym w Rosji, który otwarcie krytykował rosyjską inwazję na Ukrainę.

Przed nim sprawy karne za krytykę wojny wszczęto w Rosji przeciwko co najmniej 212 osobom, wśród których są znani rosyjscy opozycjoniści: wspomniany Ilja Jaszin, politolog, historyk i publicysta Władimir Kara-Murza, polityk Leonid Gozman oraz kilkudziesięciu rosyjskich dziennikarzy i popularnych blogerów. Reszta to Rosjanie nie pełniący funkcji publicznych.

Zarzucił Ławrowowi, że ten „postanowił rozjebać własny kraj”

Paragraf, na podstawie którego ma zostać oskarżony Jewgienij Rojzman, przewiduje karę pozbawienia wolności do pięciu lat i może być stosowany tylko wówczas, kiedy podejrzany kilkakrotnie popełnił zabroniony czyn i był za niego karany w trybie administracyjnym, jako za wykroczenie.

U opozycjonisty z Jekaterynburga uzbierało się aż trzy grzywny po 50 tysięcy rubli za „dyskredytację rosyjskiej armii” w mediach społecznościowych. Ponadto był sądzony za internetową polemikę z ministrem spraw zagranicznych Rosji Sergiejem Ławrowem, który napisał w sieci, że „specjalna operacja wojskowa” na Ukrainie ma położyć kres „bezrefleksyjnemu dążeniu USA do całkowitej dominacji". Jewgienij Rojzman w odpowiedzi na to stwierdzenie zapytał go publicznie: „I z tego powodu postanowiliście rozj***ć swój własny kraj o ścianę?”. Za tę próbę podjęcia polemiki z szefem rosyjskiej dyplomacji opozycjonista został ukarany grzywną wysokości 85 tysięcy rubli.

Legenda filantropii i walki z narkomanią

Jewgienij Rojzman jest w Rosji politykiem legendarnym z wielu powodów. To, że jako jednemu z niewielu opozycjonistów udało mu się zdobyć w wyborach posadę szefa czwartego co do wielkości miasta w Rosji, jest tylko jednym z głośnych wyczynów polityka.

Pod koniec lat 90. minionego stulecia Jewgienij Rojzman założył i prowadził Fundację „Miasto bez narkotyków”. Ta wciąż istniejąca instytucja jest jednym z największych i najbardziej skutecznych społecznych ośrodków zwalczania narkomanii w całej Rosji.

Z kolei prowadzona obecnie przez opozycjonistę Fundacja Rojzmana to organizacja filantropijna, pomagająca ludziom, którzy mają różne potrzeby, decydujące o zachowaniu zdrowia, a nawet o życiu i śmierci. Mogą to być trudne sytuacje życiowe, potrzeba opłacenia skomplikowanej operacji, czy nabycia deficytowego albo drogiego sprzętu bądź leku.

„Jedna godzina pracy to uratowane ludzkie życie”

Po dzisiejszym aresztowaniu Jewgienija Rojzmana, kanał telegramowy o nazwie „Wiorstka” opisał zdarzenie, które miało miejsce w momencie zatrzymania znanego w Jekaterynburgu filantropa:

„Zatrzymanie tylko na jedną godzinę pracy Jewgienija Wadimowicza (Wadimowicz to pochodna od imienia ojca polityka. Taki zwrot grzecznościowy jest przyjęty w Rosji – red.) - to jedno nieuratowane życie. Do jego domu podchodził Dmitrij Bachtin – ojciec dziecka chorego na SMA, któremu polityk pomagał w zbieraniu pieniędzy na terapie z zastrzykiem Zolgensmy (podobno najdroższy lek na świecie, od 1 września refundowany w Polsce przez ministerstwo zdrowia – red.) Cena zastrzyku wyniosła ponad 150 milionów rubli” – napisał kanał telegramowy „Wiorstka”.

Autor innego kanału na Telegramie, Paweł Czikow przypomniał z kolei, że aresztowanie Jewgienija Rojzmana stawia w roli potencjalnych ofiar karnego prześladowania co najmniej 3500 rosyjskich obywateli, których już skazywano na kary grzywny bądź aresztu w trybie administracyjnym za „dyskredytację rosyjskiej armii”.

mm

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Putin wsadził za kratki ostatniego opozycjonistę krytykującego rosyjską inwazję na Ukrainę - Portal i.pl

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie