Świadek dodawał, że furman najprawdopodobniej jest pijany. Jego podejrzenie się potwierdziło, gdy na miejsce dotarł policjant z drogówki. - Badanie wykazało, że 40-letni woźnica z gminy Górno miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Prowadzenie zaprzęgu w takim stanie jest wykroczeniem, jednak z uwagi na zagrożenie jakie mężczyzna spowodował, policjant mnie ukarał 40-latka mandatem tylko skierował sprawę do sądu - relacjonuje starszy sierżant Damian Janus z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?