Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radna zaatakowana przez dziki! Uciekła na... drzewo

KRA
Joanna Winiarska znalazła schronienie przed lochą na drzewie.
Joanna Winiarska znalazła schronienie przed lochą na drzewie. archiwum
Odpoczynku na łonie natury w Baligrodzie w Bieszczadach szukała Joanna Winiarska, radna Rady Miasta Kielce. Znalazła... rodzinę dzików. Matka uroczych warchlaków, nie była tak przyjacielska. Locha ruszyła z impetem w stronę radnej, która na szczęście w samą porę znalazła schronienie na drzewie.

- Strach był paraliżujący, ale jakoś udało się wspiąć na drzewo. Nie było zasięgu, nie mogłam zadzwonić do męża. Spędziłam tam ponad półtorej godziny - opowiada Joanna Winiarska.

Serce mocniej zabiło, kiedy z zarośli wyłoniły się kolejne cztery samice, a za nimi młode. - Zapamiętam to spotkanie do końca zycia.Ręce mi się trzęsły, to było niesamowite przeżycie - wspomina Joanna Winiarska i zapewnia, że wciąż będzie polować na ciekawe ujęcia z aparatem fotograficznym. W końcu zdjęcia i zwierzęta to jej wielkie pasje.

Dziki zwykle w dzień odpoczywają, a żerują w nocy. Obserwowany jest jednak proces zmiany ich trybu życia na dzienny. Bądźmy zatem ostrożni i przy ewentualnym spotkaniu ze zwierzęciem, zachowajmy ostrożność, szczególnie, jeśli mamy do czynienia z lochą i jej młodymi. Przypomnijmy, że można je spotkać także w Świętokrzyskiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie