Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni robią porządki w Kielcach. Maciej Bursztein kosił trawę i sprzątał piach z ulicy, Kamil Suchański czyścił klawiatury na parkometrach

Paweł Więcek
Paweł Więcek
Scyzoryk się otwiera - Satyryczna Strona Kielc
Radni robią porządki w Kielcach. Maciej Bursztein kosił trawę na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Jagiellońskiej, a także sprzątał piach zalegający na ulicy Massalskiego. Z kolei Kamil Suchański czyścił ostatnio brudne klawiatury na parkometrach. Jak mówią, chcą w ten sposób zademonstrować niezadowolenie ze słabej pracy miejskich służb nadzorowanych przez prezydenta Bogdana Wentę.

Jak informowaliśmy, na początku czerwca kielecki radny Maciej Bursztein w ramach społecznego zrywu kosił trawę na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w mieście - Grunwaldzka-Jagiellońska. "Busz" zagrażał bowiem bezpieczeństwu pieszych i kierowców. Pod koniec czerwca samorządowiec znów wyręczył "Zieleń" i wspólnie z miejskimi aktywistami sprzątał piach zalegający na ulicy Massalskiego.

W ramach społecznego czynu tylko w jednej zatoczce parkingowej w ciągu ulicy Massalskiego zebrano osiem 25-kilogramowych worków piasku Łopaty, worki oraz transport ładunku zapewnił Maciej Bursztein, który zawodowo jest członkiem zarządu oraz dyrektorem do spraw rozwoju w kieleckiej spółce Formaster Group - właściciela marki Dafi.

Radny miasta Kielce Maciej Bursztein wyręczył "Zieleń" i wspólnie z miejskimi aktywistami sprzątał piach zalegający na ulicy Massalskiego

- Zrobiłem tę akcję z premedytacją. W "Zieleni" jest armia ludzi, mają sprzęt jak wojsko. Miasto dysponuje wieloma narzędziami, by zobowiązać swoją spółkę do działań, a potem ją z tego rozliczyć . Niestety, nikt tego nie robi. Chciałem pokazać ten ich imposybilizm. Odpowiedź była taka, że próbowali, ale kierowcy nie usłuchali i parkowali auta podczas sprzątania. Tymczasem w cztery osoby wykonaliśmy zadanie, o którym "Zieleń" mówi: nie da się - podkreślał Maciej Bursztein.

W tym tygodniu do fizycznej roboty wziął się przewodniczący klubu radnych Bezpartyjni i Niezależni Kamil Suchański. Radny czyścił... brudne klawiatury parkometrów w centrum miasta.

- Z parkometrów korzysta wielu mieszkańców Kielc i przyjezdnych. Nie mogą być brudne, bo pomijając estetykę stają się potencjalnym źródłem rozprzestrzeniania się wielu chorób. W ostatnim czasie dostałem sporo sygnałów od mieszkańców, że nie są czyszczone niektóre parkometry. Postanowiłem to sprawdzić i rzeczywiście stan higieniczny klawiatur jest daleki od idealnego. To kolejny przykład, jak służby miejskie nie potrafią dbać o tak proste i oczywiste sprawy. Takie sytuacje nie powinny się zdarzać, ponieważ parkometry mogą być źródłem rozprzestrzeniania się wielu chorób - mówi Kamil Suchański.

Jak dodaje, w zeszły piątek złożył interpelację o pilne wyczyszczenie i dezynfekcję wszystkich parkometrów w Strefie Płatnego Parkowania oraz systematyczne dbanie o ich czystość. - Pozwoliłem sobie jednak nie czekać na interwencje służb w jednym z miejsc. Wystarczyło trochę wody i parkometr wygląda tak, jak powinien - mówi Kamil Suchański.

Jak mówią Maciej Bursztein i Kamil Suchański, chcą w ten sposób zademonstrować niezadowolenie ze słabej pracy miejskich służb nadzorowanych przez prezydenta Bogdana Wentę. - Na składane interpelacje zwykle otrzymuję odpowiedź, że czegoś nie da się zrobić. A mówimy tu o najprostszych czynnościach jak koszenie trawy czy usuwanie pozimowego piachu z jezdni. Chciałem pokazać władzom miasta, że można to zrobić bez problemu - wystarczy trochę dobrej woli i chęci - podkreśla Maciej Bursztein.

Dlaczego radni muszą wykonywać robotę za miejskiej służby odpowiedzialne za te kwestie? Czy Prezydent Wenta dostrzega problem związany z funkcjonowaniem służb, które nie zapewniają odpowiedniej czystości tkanki miejskiej? Z takimi pytaniami zwróciliśmy się do rzecznika prasowego prezydenta Tomasza Porębskiego. Czekamy na odpowiedź.

- Cieszy nas każde zaangażowanie radnych w prace na rzecz Kielc. Pozytywnych przykładów aktywności społecznej jest znacznie więcej. Radni angażują się przykładowo w akcje zbierania śmieci, w organizację miejskich imprez, zgłaszają i zachęcają do oddawania głosów na projekty do Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego, promując jednocześnie tę ważną i cenną ideę. Tych działań jest bardzo wiele i warto je docenić - mówi Tomasz Porębski.

- Podejmowane samodzielnie interwencje, choć cenne, powinny się jednak odbywać z zachowaniem granic rozsądku. Czasem chcąc coś naprawić, możemy uszkodzić, nie mając technicznej wiedzy i odpowiednich kompetencji do podejmowania działań. W sprawach interwencyjnych radni mają szereg narzędzi, żeby zgłaszać swoje uwagi prezydentom i służbom miejskich - to nie tylko interpelacje, ale też bezpośrednie wnioski. Każda z nich jest sprawdzana i załatwiana jak najszybciej w miarę możliwości - podkreśla rzecznik prasowy prezydenta Kielc.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto