Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni Sandomierza zdecydowali. Szkoła Podstawowa numer 2 zostanie przeniesiona do innego budynku. Sesja pełna emocji [WIDEO, ZDJĘCIA]

Klaudia Tajs
Protestujący rodzice i sympatycy szkoły powitali  władze miasta i radnych już na dziedzińcu Zamku Królewskiego, w którym odbywała się nadzwyczajna  sesja. Część z nich została wpuszczona na salę obrad. Napisom na transparentach towarzyszyły  taczki i Pinokio.
Protestujący rodzice i sympatycy szkoły powitali władze miasta i radnych już na dziedzińcu Zamku Królewskiego, w którym odbywała się nadzwyczajna sesja. Część z nich została wpuszczona na salę obrad. Napisom na transparentach towarzyszyły taczki i Pinokio. Klaudia Tajs
Hańba, skandal, wstyd - takimi słowami rodzice i sympatycy Szkoły Podstawowej numer 2 w Sandomierzu podziękowali grupie radnych, za przegłosowanie uchwały intencyjnej o zamiarze przeniesienia szkoły. Radnych nie przekonały protesty i argumenty rodziców, którzy udowodnili, że budynek 100-letniej szkoły nie wymaga ogromnych nakładów finansowych, jak wykazali urzędnicy. 11 radnych było za, 10 przeciw. Tym samym uchwała intencyjna w sprawie przenosin szkoły została przyjęta.

Środowa sesja Rady Miejskiej w Sandomierzu przypominała słowną batalię. Protestujący rodzice i sympatycy szkoły powitali władze miasta i radnych już na dziedzińcu Zamku Królewskiego, w którym odbywała się nadzwyczajna sesja. Część z nich została wpuszczona na salę obrad. Napisom na transparentach towarzyszyły taczki i Pinokio. To są taczki dla naszego burmistrza i jego urzędników, a Pinokio jest symbolem kłamstwa, jakiego doznaliśmy ze strony burmistrza, który jeszcze rok temu zapewniał nas, że Szkoła Podstawowa numer 2 pozostanie w swoich murach - mówili rozgoryczeni rodzice.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO TRANSMISJI Z OBRAD

Przed dyskusją radnych, głos zabrał burmistrz Marcin Marzec, zdaniem którego "dwójka" powinna przenieść się do jednego z budynków Szkoły Podstawowej numer 4, ze względu na dobro uczniów. Burmistrz nawiązał także do faktu, że to komisja oświaty, kultury i sportu wystosowała wniosek, który został entuzjastycznie przyjęty przez członków komisji. - Pamiętam, że tylko jedna osoba była przeciwna - przypomniał burmistrz. - Pozostałe osoby siedzące tutaj na sali przyjęły informację o podjęciu uchwały intencyjnej o zamiarze pewnych zmian systemu organizacji oświaty w naszym mieście entuzjastycznie. Stwierdzały te osoby, że jest to przyszłość, rozwój Sandomierza i następstwem tych wniosków i rozmów jest dzisiejsza sesja.

Przed dyskusją radnych głos zabrał także profesor Stanisław Głuszek, rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Wystąpienie rektora wiązało się z faktem, że kielecka uczelnia zainteresowana jest budynkiem, w którym obecnie działa Szkoła Podstawowa numer 2. Rektor Głuszek zapowiedział także, że nie jest przeciwko protestującym rodzicom, a starania o większą siedzibę dla sandomierskiej filii kieleckiej uczelni wiąże się z planami rozwoju Sandomierza jako ośrodka akademickiego. - Pragnę być z państwem, rozumiem państwa obawy i oczekiwania rodziców - mówił rektor Głuszek. - Proszę spojrzeć w przyszłość. Dla dobra państwa dzieci i dzieci państwa dzieci potencjał filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach stanowi piękną szansę rozwoju miejsca w Sandomierzu i warunków kształcenia. Stwarza szansę rozwoju akademickich kierunków.
Dyskusja poprzedzająca głosowanie trwała niemal cztery godziny. Przeciwnicy przeniesienia szkoły ścierali się słownie ze zwolennikami.

Obrońcami szkoły byli między innymi radni klubu Prawa i Sprawiedliwości, zdaniem których przeniesienie do innego budynku, w przyszłości będzie wiązało się z likwidacją. - Zaproponowana procedura jest fatalna - mówił radny Marcin Świerkula. - Podnoszone są argumenty ekonomiczne o oszczędnościach dla miasta, tymczasem nie mówi się o warunkach dla uczniów, którzy zostaną ulokowani w molochu. To będzie się wiązać z gorszym poziomem nauczania. Takie sprawy powinny być poprzedzone dyskusjami w szkołach, z rodzicami i radnymi. Nie można stawiać po dwóch biegunach istnienia uniwersytetu i szkoły. To są zupełnie odrębne kwestie. To co nie zostało zrobione to wypracowanie alternatywy. Nasza dyskusja nie powinna przebiegać w ten sposób.

Radny Andrzej Bolewski dodał, że radni tak naprawdę nie usłyszeli ile oszczędności przyniesie przeniesienie placówki. - Czy ta kwota warta jest tego całego zamieszania, stresu dzieci i rodziców, nauczycieli i internetowego hejtu oraz postępującego podziału sandomierskiej społeczności - pytał radny Andrzej Bolewski.

W obronie uczniów i rodziców wystąpił także poseł Marek Kwitek, według którego Szkoła Podstawowa numer 2 powinna zostać w swojej siedzibie, ponieważ jest kameralna i bezpieczna. - Niezrozumiałe jest łączenie przeniesienia Szkoły Podstawowej numer 2 z poszukiwaniem siedziby dla Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.

Zdaniem radnej Renaty Kraski plan przeniesienia Szkoły Podstawowej numer 2 nie jest krzywdzący. - Ponieważ za dwa lata szkoła będzie samodzielnie zajmować obecny budynek „czwórki” - tłumaczyła radna Kraska.

Ostatecznie radni przegłosowali uchwałę intencyjną w sprawie przenosin szkoły 11 głosami za przy 10 głosach przeciw.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto