Jak relacjonują strażacy ochotnicy z OSP Wilczkowice, informacja o pożarze przyszła po godzinie 12 w środę, 7 października. Dym płonącego samochodu widać było z daleka. Po przyjeździe na miejsce, zastali palącego się busa marki Volkswagen pomiędzy budynkiem stacji a dystrybutorami. Trwała już akcja gaśnicza, którą przeprowadzali pracownicy stacji oraz naoczni świadkowie. Najpierw udało się im przepchnąć samochód z dala od dystrybutora, a następnie zaczęli go gasić, używając do tego celu gaśnic oraz agregatów proszkowych.
Mimo pomocy strażaków, volkswagen spłonął prawie całkowicie.
W akcji gaśniczej brali udział strażacy z Końskich, Radoszyc i Wilczkowic.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?