Wina Kielc, a dokładnie patrona szkoły, do której uczęszczał Olbiński, Stefana Żeromskiego.
- Każdy chciał być jak ten najsłynniejszy wychowanek. Odciąłem pępowinę, kiedy napisałem książkę - wyjaśniał autor baśni.
Powiedział jak one powstawały. - Zaczęło się od kufra, który moja żona kupiła, a ponieważ syn miał napisać wypracowanie zaproponowałem, by bohaterem uczynił ten kufer. On tego nie zrobił, ale ja zacząłem pisać.
Olbiński mówił też o tym jak powstawały ilustracje i co było pierwsze: tekst czy obraz.
- W przypadku kufra - wykorzystałem namalowany wcześniej obraz żaglowcem i tak ułożyłem historię, by pasowała. Królową gepardów naszkicowałem w samolocie, a pisałem w hotelu. W trakcie rozmowy z Agnieszką Masny Olbiński wyjawił co sądzi o popkulurze kreowanej pod najniższe gusty. Za skandal uznał fakt, że w polskiej prasie dominowały doniesienia o śmierci gwiazdki Anny Przybylskiej, a nie zmarłego w tym samym dniu genialnego rzeźbiarza Igora Mitoraja. Olbiński ma wykonać ilustracje do "Rękopisu znalezionego w Saragossie" Jana Potockiego, którego rok właśnie obchodzimy a o którym Polacy tak mało wiedzą.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?